"29 kwietnia Rzeczpospolita Polska złożyła pisemne, merytoryczne uzasadnienie skargi, do szwedzkiego Sądu Najwyższego o uchylenie lub unieważnienie wyroków arbitrażowych wydanych w sprawie PL Holdings przeciwko Rzeczpospolitej Polskiej" - powiedział we wtorek Swatek. Prokuratoria uzasadnienie złożyła za pośrednictwem pełnomocników z kancelarii prawnych Hannes Snellman oraz Wallin and Partners.

Jak dodał, druga strona może się odnieść do skargi. "Sąd szwedzki nie wyznaczył terminu. Sprawa jest w toku. Oczekujemy terminu sądu szwedzkiego" - wyjaśnił.

W Szwecji toczyło się postępowanie przed Sądem Apelacyjnym w Sztokholmie ze skarg o stwierdzenie nieważności lub uchylenie wyroków arbitrażowych (częściowego i końcowego) wydanych w sprawie PL Holdings S.a.r.l. przeciw Polsce.

Sąd Apelacyjny w Sztokholmie, w wydanym 22 lutego 2019 r. wyroku, oddalił skargi RP i odmówił stwierdzenia nieważności lub uchylenia wyroków, poza częścią dotyczącą zasądzenia odsetek sprzed wydania wyroku. W tym ostatnim zakresie wyrok końcowy został uchylony. RP nie zgadza się z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Sztokholmie i 1 marca 2019 r. złożyła skargę do Sądu Najwyższego w Szwecji, a jej pełne merytoryczne uzasadnienie, miało być za zgodą szwedzkiego Sądu Najwyższego, złożone do 29 kwietnia br. Działając na wniosek Prokuratorii Generalnej, pełnomocnicy RP z kancelarii prawnych Hannes Snellman oraz Wallin and Partners złożyli wniosek o wstrzymanie wykonalności tego wyroku 1 kwietnia br.

Reklama

Na mocy postanowienia z 9 kwietnia 2019 r. szwedzkiego Sądu Najwyższego wstrzymana została wykonalność wyroku arbitrażowego z 28 września 2017 r. wydanego w sprawie PL Holdings S.a.r.l. przeciw Rzeczypospolitej Polskiej.

Prezes Prokuratorii Generalnej Mariusz Haładyj mówił niedawno w Sejmie, że Sąd Apelacyjny w Sztokholmie "niestety orzekł na naszą niekorzyść". "Natomiast Prokuratoria Generalna wniosła skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego również w Szwecji. Skarga została przyjęta. Kwota zasądzona przeciwko Skarbowi Państwa to jest około 30 proc., czego żądał inwestor - ale i tak to jest dużo, ponieważ to ponad 600 mln zł plus odsetki" - mówił Haładyj.

Prokuratoria tłumaczy, że we wniosku o wstrzymanie wykonalności wyroku strona polska powołała się na wysokie prawdopodobieństwo uwzględnienia skargi złożonej do Sądu Najwyższego, zwłaszcza w oparciu o skutki, jakie wywołuje wyrok TSUE w sprawie Republika Słowacji przeciw Achmea B.V.

Jak informowały media, we wrześniu ub.r. Trybunał Arbitrażowy przy Izbie Handlowej w Sztokholmie w wyroku końcowym orzekł, że Skarb Państwa ma zapłacić funduszowi Abris Capital 760 mln zł odszkodowania. Abris był kilka lat temu większościowym udziałowcem FM Banku PBP (obecnie Nest Bank).

Komisja Nadzoru Finansowego w kwietniu 2015 roku odebrała funduszowi Abris Capital prawo decydowania o losach spółki. Nakazała też sprzedaż wszystkich akcji, doprowadzając do "wywłaszczenia" Abrisu. Zalecenia zostały spełnione, ale fundusz sprawę skierował do międzynarodowego arbitrażu, który potwierdził nieprawidłowości po stronie polskich urzędników.

>>>