W czwartek odbędzie się posiedzenie EBC ws. stóp procentowych.

Analitycy Ebury spodziewają się, że kwietniowe zebranie EBC przyniesie jastrzębi ton i otworzy drogę do pierwszej podwyżki stóp od ponad dekady na jednym z najbliższych posiedzeń. "O ile na długo wyczekiwaną podwyżkę w czerwcu może być dla banku centralnego zbyt wcześnie, o tyle nie wykluczamy, że już wówczas może dojść do wzrostu stóp o 10 pb" - ocenili analitycy.

Ich zdaniem, EBC może się też zdecydować na podwyżkę w lipcu. Zwracają jednak uwagę, że byłoby to dość niekonwencjonalne działanie, biorąc pod uwagę, że lipcowe posiedzenie nie przyniesie nowych projekcji makroekonomicznych. "Uważamy, że podwyżki o 25 pb. we wrześniu i grudniu są coraz bardziej prawdopodobnym scenariuszem, a skala podwyżek w 2023 r. powinna przekraczać obecne rynkowe oczekiwania" - przewidują ekonomiści.

W ich ocenie, na czwartkowym posiedzeniu EBC może zdecydować o wcześniejszym zakończeniu programu skupu aktywów APP (Asset Purchase Programmes). „W marcu EBC mówił o zakupach o wartości 40 mld euro w kwietniu, 30 mld euro w maju i 20 mld euro w czerwcu, zanim zakończy zakupy netto w III kwartale. Uważamy, że ze względu na kolejne zaskoczenia inflacyjne bank może teraz ogłosić zakończenie zakupów istotnie wcześniej. Możliwe, że skup będzie trwał tylko do czerwca. Sama wysokość zakupów w międzyczasie raczej nie będzie szczególnie istotna dla inwestorów, przyspieszenie zakończenia skupu mogłoby jednak otworzyć drzwi do podwyżki stóp najwcześniej w czerwcu, a najpóźniej we wrześniu" - stwierdzili analitycy. Dodali, że wielu jastrzębich członków Rady (w tym Klaas Knot, Robert Holzmann i Pierre Wunsch) wyraziło już poparcie dla wcześniejszego zakończenia skupu aktywów, a część wprost wspomniała, że we wrześniu możliwa jest podwyżka stóp.

Reklama

Analitycy wskazali, że obecnie rynek wycenia, że stopy w czerwcu będą wyższe o 6 pb., w lipcu – o 18 pb., a do końca roku – o 70 pb. "Jeśli rynek uzna, że komentarze prezes EBC Christine Lagarde torują drogę do podwyżki na zebraniu w czerwcu lub lipcu, euro prawdopodobnie gwałtownie się umocni w relacji do głównych walut. Szczególnie biorąc pod uwagę jego obecnie niską cenę – kurs EUR/USD jest w okolicy najniższego poziomu od maja 2020 r." - podkreślili.

Zauważyli też, że od czasu marcowego zebrania EBC wzrost cen w strefie euro pobił kolejne rekordy, co stanowi dodatkową zachętę dla Rady Prezesów, by zwiększyć tempo wygaszania stymulacji. Główna miara inflacji konsumenckiej wzrosła do 7,5 proc. (oczekiwano 6,6 proc.), zaś bazowa do 3,0 proc.(PAP)