Czy oblany egzamin to norma na drodze do prawa jazdy?

Podchodząc do egzaminu na prawo jazdy mało kto zakłada, że zda go za pierwszym razem. Rekordziści, o których wzmianki pojawiają się w przestrzeni publicznej, podejmowali próby uzyskania tego uprawnienia nawet po kilkadziesiąt razy. Dlaczego tak się dzieje? Opinie na ten temat są podzielone. Podobnie jak i w przypadku oceny tego zjawiska. Z jednej bowiem strony to ważne dla wszystkich użytkowników dróg, by wyjeżdżające na nie osoby znały przepisy ruchu drogowego potrafiły zastosować je w praktyce, z drugiej jednak, słyszy się wiele opowieści o tym, że działania podejmowane przez egzaminatorów mogą budzić wątpliwości. Mają w perspektywie konieczność ponownego podejścia do egzaminu mało kto jednak decyduje się zakwestionować decyzję podjętą przez egzaminatora i dochodzić swoich praw. Mało kto, to jednak nie to samo, co każdy. W jednej z tego rodzaju spraw wypowiedział się w ostatnim czasie Naczelny Sąd Administracyjny. I podobnie jak organy orzekające w niższych instancjach, przyznał rację egzaminowanemu i unieważnił jego niezdany egzamin. O co chodziło?

Egzamin państwowy można unieważnić - ten na prawo jazdy również

Jak wynika z art. 72 ust. 1 pkt 2 ustawy 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami, marszałek województwa w drodze decyzji administracyjnej unieważnia egzamin państwowy, jeżeli był przeprowadzony w sposób niezgodny z przepisami ustawy, a ujawnione nieprawidłowości miały wpływ na jego wynik. Oznacza to, że organ ma obowiązek unieważnienia egzaminu, jeżeli był on przeprowadzony w sposób niezgodny z przepisami ustawy, a ujawnione nieprawidłowości miały wpływ na jego wynik.

Jak wynika z art. 52 ust. 2 ustawy o kierujących pojazdami, część praktyczna egzaminu może zostać zakończona przed wykonaniem wszystkich określonych zakresem egzaminu zadań jedynie w przypadku, gdy zachowanie osoby zdającej zagraża bezpośrednio życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego. Jak wskazał Naczelny Sąd Administracyjny, sam fakt nieprawidłowego zachowania osoby zdającej nie uprawnia więc do przerwania egzaminu, jeżeli z zachowaniem tym nie łączy się bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia uczestników ruchu drogowego.

Część praktyczna egzaminu - rządzą nią określone reguły

Część praktyczna egzaminu państwowego na prawo jazdy polega m.in. na wykonaniu na placu manewrowym określonych zadań zgodnie z techniką kierowania pojazdem i określonymi w przepisach kryteriami. Części praktycznej egzaminu państwowego przeprowadzanej w ruchu drogowym nie można przeprowadzić w przypadku, gdy osoba egzaminowana przystępująca do egzaminu państwowego kieruje pojazdem na placu manewrowym w sposób pozwalający stwierdzić, że jej zachowanie zagraża bezpośrednio życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego lub naraża swoje życie i zdrowie na uszczerbek, co w rozumieniu tego przepisu prawa oznacza dwukrotne nieprawidłowe wykonanie określonych zadań. W przypadku zadania, które leżało u podstaw sprawy rozpoznawanej przez sąd, kryterium oceny jego wykonania nie wynikało jednak z przepisów obowiązującego prawa, co stało się podstawą stwierdzenie przez organ nadzoru, że egzamin został przeprowadzony w sposób niezgodny z przepisami ustawy, a ujawnione nieprawidłowości miały wpływ na jego wynik. Chodziło o zadanie, które obejmuje „ruszanie z miejsca oraz jazdę do przodu i tyłu”, w przypadku którego kryterium oceny jego prawidłowego wykonania obejmuje „upewnienie się o możliwości jazdy: a) wykluczenie prawdopodobieństwa zagrożenia w ruchu drogowym; b) ocenę sytuacji wokół pojazdu”. W analizowanym przypadku, zdaniem egzaminatora, egzaminowany, wykonując ruch głową zerknął w boczne lusterka (lewe i prawe) oraz po jego wcześniejszym prawidłowym ustawieniu, także w lusterko środkowe, co w jego ocenie nie było działaniem wystarczającym. Powinien on bowiem również obserwować przestrzeń z tyłu pojazdu przez odchylenie głowy w bok i spojrzenie przez siebie przez tylną szybę. Tymczasem, tego rodzaju wymaganie nie wymaga z przepisów, co prowadzi do wniosku, że brak stosownej regulacji w tym zakresie, nawet przy przekonaniu egzaminatora o swoich racjach opartych na zasadach słuszności oraz doświadczenia zawodowego, nie może stanowić podstawy negatywnej oceny egzaminu (por. wyrok NSA z dnia 23 stycznia 2020 r., sygn. akt I OSK 1753/18). Tym samym, zostały spełnione przesłanki uzasadniające unieważnienie egzaminu państwowego.

Podstawa prawna

ustawa 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (j.t. Dz.U. z 2024 r. poz. 1210)