Polityczny i światopoglądowy spór o zdrowie w szkole
Część polityków opozycji wzywa rodziców do wypisywania dzieci z zajęć, argumentując, że to forma ideologicznej ingerencji. W mediach społecznościowych pojawiają się gotowe wzory oświadczeń, a w debacie publicznej nie brakuje ostrych słów.
Z kolei przedstawiciele rządu i koalicji rządzącej podkreślają, że przedmiot ma wspierać rozwój młodych ludzi i dostarczać im rzetelnej wiedzy o zdrowiu. Wskazują, że rezygnacja jest dobrowolna i to rodzice zdecydują, czy ich dzieci wezmą udział w zajęciach.
Czego uczą się uczniowie?
Zgodnie z informatorem przygotowanym przez Ośrodek Rozwoju Edukacji, edukacja zdrowotna obejmie aż 11 obszarów tematycznych. W programie znalazły się m.in.:
- zdrowie fizyczne – profilaktyka chorób, higiena, pierwsza pomoc,
- zdrowie psychiczne – radzenie sobie ze stresem, rozpoznawanie depresji, wsparcie w kryzysach,
- odżywianie i aktywność fizyczna,
- zdrowie społeczne i seksualne – relacje, granice, odpowiedzialność,
- dojrzewanie (w podstawówce) i przygotowanie do świadomego rodzicielstwa (w szkołach średnich),
- Internet i profilaktyka uzależnień – higiena cyfrowa, zagrożenia online,
- zdrowie środowiskowe – wpływ natury, klimatu i ekologii na zdrowie.
W starszych klasach uczniowie poznają także system ochrony zdrowia, prawa pacjenta, zasady korzystania z pomocy medycznej czy podstawy profilaktyki kardiologicznej i onkologicznej.
Nie tylko edukacja zdrowotna
To nie jedyna zmiana w szkołach od nowego roku. W miejsce „Historii i teraźniejszości” wprowadzona zostaje edukacja obywatelska. Ten przedmiot jest obowiązkowy i będzie realizowany w zależności od typu szkoły – np. w liceach: dwie godziny w klasie II i jedna w klasie III. Program obejmuje wiedzę o demokracji, prawach obywateli i działaniach społecznych.
Dodatkowo 2 września minister Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w mediach społecznościowych, że dla klas mundurowych od następnego roku szkolnego rusza pilotaż nauki obsługi dronów. To nowy program, który ma rozwijać umiejętności przydatne w obronności i bezpieczeństwie państwa.
Co dalej z reformą?
Zmiany w systemie edukacji zawsze budzą emocje, od zachwytu po ostre protesty. Przeciwnicy mówią o ideologii, zwolennicy o potrzebie przygotowania młodych ludzi do życia w coraz bardziej wymagającym świecie. Jedno jest pewne: od września 2025 r. polscy uczniowie i ich rodzice weszli w nową rzeczywistość szkolną i od razu muszą dokonać pewnego wyboru.