"Wypracowane w ciągu ostatnich dni dokumenty gwarantują dalszą działalność produkcyjną spółkom grupy kapitałowej Huta Pokój, dają również możliwość utrzymania miejsc pracy w rudzkiej spółce" - poinformował w sobotę PAP prezes Węglokoksu Tomasz Heryszek.

Protest zakończył się w piątkowy wieczór podpisaniem porozumienia między stroną społeczną Huty Pokój oraz zarządami huty i Węglokoksu.

"Porozumienie jest częścią programu naprawczego, który dotyczy restrukturyzacji finansowej, kapitałowej i organizacyjnej spółek skupionych wokół Huty Pokój, będącej z kolei częścią segmentu przetwórstwa hutniczego w grupie kapitałowej Węglokoks" - wskazał prezes.

Protestujący - przedstawiciele Solidarności i związku Sierpień'80 - żądali realizacji postanowień zawartego we wrześniu porozumienia, służącego uratowaniu huty, a także rządowych gwarancji, że przedsiębiorstwo będzie działać dalej, a miejsca pracy zostaną zachowane.

Reklama

Zarząd Węglokoksu zaraz po rozpoczęciu protestu oświadczył, iż podtrzymuje swoje wcześniejsze deklaracje dotyczące utrzymania produkcji i miejsc pracy w hucie.

W piątek po południu przed bramą Huty Pokój odbył się wiec protestacyjny, w którym uczestniczyli pracownicy pierwszej zmiany oraz część osób pracujących na drugiej zmianie - w sumie ok. 200 osób. Pracowników rudzkiej huty wsparli koledzy z innych zakładów, w tym członkowie Rady Krajowego Sekretariatu Metalowców NSZZ Solidarność. Po południu rozpoczęły się kolejne rozmowy z protestującymi.

Huta Pokój i związane z nią spółki są winne Węglokoksowi blisko 180 mln zł, zaś kolejne ok. 50 mln zł to dług wobec banków. 19 września zawarte zostało porozumienie między hutą, Węglokoksem i stroną społeczną, zakładające m.in. przekształcenia wewnętrzne i częściowe oddłużenie przedsiębiorstwa wobec Węglokoksu.

Realizacja porozumienia ma zapewnić zadłużonej hucie ciągłość produkcji i uratować miejsca pracy. W środę Węglokoks poinformował, że tego dnia złożył zarządowi huty ofertę odkupu jej aktywów produkcyjnych w ramach umorzenia części wierzytelności. "Oferta Węglokoksu zgodna jest z wyceną oraz scenariuszem restrukturyzacji, opracowanym przez wynajętą przez Hutę Pokój i Węglokoks renomowaną kancelarię" - informował w środę Węglokoks.

Węglokoks oraz należąca do niego Huta Łabędy mają łącznie 51 proc. udziałów w Hucie Pokój (udział samego Węglokoksu to ok. 15 proc.), 9 proc. należy do osób fizycznych, a pozostałe 40 proc. to akcje niezidentyfikowane - najprawdopodobniej będące w posiadaniu osób lub podmiotów zagranicznych.

Spółka podtrzymuje uzgodnienia wynikające z podpisanej we wrześniu Umowy restrukturyzacyjnej. We wtorek Węglokoks tłumaczył, że opóźnienie w jej realizacji jest spowodowane wyłącznie przedłużającą się wyceną aktywów produkcyjnych, co w bezpośredni sposób wpływa na biznesplan nowego przedsiębiorstwa. Grupa Huty Pokój, której tradycje sięgają 1840 r., zatrudnia blisko 800 pracowników, wiele innych osób pracuje w firmach kooperujących.(PAP)

autor: Marek Błoński