"Wciągu dziewięciu miesięcy od wybuchu wojny znacząco poprawiła się integracja uchodźców z Ukrainy na polskim rynku pracy oraz ich samodzielność ekonomiczna. Wciąż jednak ok. 20 proc. z nich to osoby żyjące w Polsce 'z dnia na dzień'. Porównanie wyników badania z listopada i maja 2022 r. wskazuje, że duża cześć uchodźców szybko opanowała podstawy j. polskiego. Szybko następuje też integracja na rynku pracy - wśród uchodźców odsetek pracujących wyniósł 65 proc., a w badaniu przeprowadzonym w maju - 28 proc." - czytamy w raporcie "Sytuacja życiowa i ekonomiczna migrantów z Ukrainy w Polsce - wpływ pandemii i wojny na charakter migracji w Polsce. Raport z badania ankietowego".

Około 24 proc. poszukuje odpowiedniej pracy

Około 65 proc. pracuje, około 24 proc. poszukuje odpowiedniej pracy (bezrobotni), a jedynie 11 proc. stanowią osoby nieaktywne zawodowo. Dla porównania w tym samym okresie, według Badań Aktywności Ekonomicznej Ludności, wśród kobiet z polskim obywatelstwem w wieku produkcyjnym (15-64 lata) około 65 proc. pracowało, około 2 proc. poszukiwało pracy, a 33 proc. było nieaktywne zawodowo, wskazał bank centralny.

Reklama

"Relatywnie krótki okres jaki upłynął od przyjazdu do Polski uchodźców powoduje, że ich formy zatrudnienia są znacznie mniej stabilne niż w przypadku wcześniejszych imigrantów zarobkowych oraz polskich obywateli. Jedynie ok. 38 proc. określa swoje zatrudnienia jako najemną pracę stałą, 14 proc. pracowało dorywczo lub sezonowo, a 7 proc. było zatrudnionych w inny sposób. Co ciekawe, około 4 proc. uchodźców pracowało zdalnie będąc zatrudnionym poza Polską, a ok. 2 proc. założyło już swoją działalność gospodarczą w Polsce" - czytamy dalej.

NBP zwraca też uwagę, że większość uchodźców szybko usamodzielniła się pod względem zakwaterowania (odsetek osób samodzielnie wynajmujących mieszkanie wzrósł z 33 proc. do 54 proc.). Tym niemniej wyzwaniem dla opieki społecznej wciąż pozostaje około 20 proc. uchodźców w najgorszej sytuacji finansowej, którzy mieszkają w ośrodkach zbiorowego zakwaterowania lub w bezpłatnie udostępnionych nieruchomościach.

"Migranci najczęściej pracowali w przemyśle i usługach niewymagających wysokich kwalifikacji. Wśród uchodźców największą grupę stanowiły natomiast osoby wykonujące usługi dla gospodarstw domowych. Stosunkowo wysoki, w porównaniu z wcześniejszymi migrantami, był także odsetek pracujących w usługach wymagających wysokich kwalifikacji. Praca po przyjeździe do Polski była dla dużej części imigrantów inna niż ta, którą wykonywali na Ukrainie. Około 1/3 migrantów sprzed wojny oraz 46 proc. uchodźców ma poczucie, że pracuje w Polsce poniżej swoich kwalifikacji" - napisano też w raporcie.

Znajomość języka polskiego jest silnie skorelowana z możliwością znalezienia za-trudnienia. Jest to szczególnie widoczne wśród uchodźców - w grupie nie znającej języka polskiego pracowało 50 proc., w grupie dobrze znającej polski - 82 proc.

Potrzebne kursy języka polskiego i prosta droga do legalizacji pobytu

"Postępujący proces adaptacji obywateli Ukrainy do życia i pracy w Polsce ułatwiłaby pomoc polegająca na: organizowaniu kursów języka polskiego, łatwiejszej legalizacji pobytu, wprowadzeniu ułatwień dotyczących nostryfikacji dyplomów oraz po-moc w pośrednictwie pracy" - wskazał bank centralny.

Jak zauważa NBP, migranci wspierają swoich bliskich w Ukrainie. Osoby, które przyjechały jeszcze przed wojną nie zmieniły swoich skłonności do przesyłania środków za granicę (środki przekazuje ponad 60% z nich), zatem nie znajduje, póki co potwierdzenia hipoteza o wygasaniu przekazów pieniężnych wraz z bardziej osiedleńczym charakterem migracji. Zmniejszyła się za to istotnie wartość przeciętnego transferu przy jednoczesnym wzroście częstości przekazów. Odsetek uchodźców przekazujących pieniądze na Ukrainę jest istotnie niższy niż migrantów przedwojennych (28 proc.), ale jeśli już środki są przez nich przekazywane, to przekazy są bardzo częste.

Występuje duże zróżnicowanie regionalne w Polsce zarówno pod względem liczby migrantów z Ukrainy w relacji do liczby mieszkańców jak i ze względu na cechy mi-grantów. Uchodźcy z Ukrainy relatywnie najczęściej osiedlali się w woj. mazowieckim oraz woj. dolnośląskim. Z kolei największy odsetek pracujących migrantów występował na Pomorzu oraz w woj. dolnośląskim, podano także w materiale.

"Pomiędzy migrantami, którzy przybyli do Polski przed wybuchem pełnoskalowej wojny oraz uchodźcami, utrzymują się duże różnice w strukturze demograficznej, w sytuacji na rynku pracy oraz planach pozostawania w Polsce. Dorośli uchodźcy w Polsce to znacznie częściej kobiety (80 proc. wobec 54 proc. wśród migrantów przedwojennych). Wśród wszystkich migrantów z Ukrainy dominują osoby z wyższym wy-kształceniem. Zauważalnie spadł wśród uchodźców w stosunku do początku wojny udział osób powyżej 60 roku życia. Z drugiej strony migrantów sprzed wojny cecho-wała znacznie lepsza znajomość j. polskiego oraz częstsze zatrudnienie (94 proc. badanych wobec 65 proc. wśród uchodźców). Migranci przedwojenni znacznie częściej deklarowali także, że chcą zostać w Polsce na stałe (55 proc. wobec 19 proc. wśród uchodźców)" - czytamy dalej w raporcie.

Badanie ankietowe odbyło się w okresie od 26 września do 18 listopada 2022 r. Dotyczyło dorosłych migrantów z Ukrainy, zarówno migrantów przedwojennych (osób, które przyjechały do Polski przed 24 lutego 2022 r.) jak i uchodźców. Założono, że reprezentacja w każdej z grup będzie wynosiła po minimum 40 proc. W celu zapewnienia lepszej reprezentatywności badania ankiety zostały przeprowadzone w 16 miastach wojewódzkich Polski, a także mniej-szych miejscowościach (po 1 do 2 mniejszych miejscowości w każdym województwie).

Badanie realizowano za pomocą kwestionariuszy opracowanych w językach ukraińskim, rosyjskim lub polskim. W sumie zrealizowano 3 934 ankiet.