Rezultaty sondażu Instytutu Badań IZI wskazują, że 51 procent rodziców pośle swoje dzieci do szkoły , jeśli Ministerstwo Oświaty wprowadzi właściwe reguły bezpieczeństwa sanitarnego, a 34 procent zrobi to w każdych okolicznościach , gdyż uważa nauczanie w szkole za nie do zastąpienia przez naukę zdalną.

Lekcje online wiosną tego roku negatywnie oceniło 39 procent ankietowanych kładąc nacisk przede wszystkim na negatywne skutki braku bezpośrednich kontaktów , a także na wzrost nierówności między uczniami , gdyż nie wszyscy mają dostęp do komputerów i szybkiego internetu. Ponadto jedna piąta włoskich rodziców oceniła, że nauczyciele nie są odpowiednio przygotowani do zdalnego prowadzenia lekcji.

Około 15 procent uczestników sondażu nie popiera powrotu do szkół, zapowiedzianego na 14 września uważając, że niemożliwe jest zagwarantowanie uczniom bezpieczeństwa zdrowotnego podczas pandemii.

Ankietowanych zapytano także, co ich zdaniem należałoby zrobić, gdyby doszło do ponownego wzrostu zakażeń koronawirusem i drugiej fali epidemii. Prawie dwie trzecie rodziców opowiedziało się za wznowieniem lekcji zdalnych, zaś jedna trzecia twierdzi, że nauczanie w szkołach powinno i wtedy być kontynuowane.

Reklama

Ministerstwo Oświaty w Rzymie opracowuje zasady powrotu uczniów od nowego roku szkolnego w warunkach reżimu sanitarnego. Klasy mają być mniej liczne , a ławki- jednoosobowe. Ponadto szefowa resortu Lucia Azzolina powiedziała, że rozważana jest możliwość wprowadzenia jednego dnia w tygodniu nauki zdalnej dla uczniów powyżej 14 lat.