W odpowiedzi na działania władz Rosji, które uznały niepodległość separatystycznych republik w ukraińskim Donbasie i zapowiedziały wysłanie tam wojsk, 43 proc. respondentów chce wprowadzenia wobec Moskwy sankcji gospodarczych, 25 proc. sankcji dyplomatycznych, a 7 proc. sankcji wojskowych.

Jednak 64 proc. respondentów nie byłoby skłonnych płacić wyższych cen z powodu tych sankcji - pisze agencja dpa.

51 proc. wszystkich respondentów chciałaby widzieć byłą kanclerz Niemiec Angelę Merkel w roli mediatora w konflikcie wokół Ukrainy; 38 proc. jest temu przeciwnych. 46 proc. chciałoby, aby w roli mediatora wystąpił były kanclerz Gerhard Schroeder, który jest aktywny w rosyjskim biznesie energetycznym, natomiast 41 proc. jest temu przeciwnych.

Tylko 17 proc. respondentów ocenia zarządzanie kryzysowe kanclerza Olafa Scholza jako "raczej dobre", natomiast 33 proc. jako "raczej złe". Większość respondentów uważa, że nie jest to "ani dobre, ani złe". Postępowanie minister spraw zagranicznych Annaleny Baerbock w obliczu kryzysu wokół Ukrainy zostało ocenione jako "raczej złe" przez 43 proc. respondentów i jako "raczej dobre" przez 14 proc.

Reklama

Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 1001 osób.

Z Berlina Berenika Lemańczyk