Blisko 80 żołnierzy i prorządowej grupy zbrojnej Pyu Saw Htee z bazy w Taw Pu napadło na wioskę Kya Paing w sobotę rano w odwecie na atak przeprowadzony dzień wcześniej przez członków Ludowych Sił Obrony (PDF) – przekazał dowódca 5. Batalionu PDF okręgu Munywa.
Od rozpoczęcia puczu w całym kraju zginęło 4218 cywilów
"Znaleźliśmy 10 zwęglonych ciał w wiosce Kya Paing. Sześć znaleziono wewnątrz domu, a pozostałe obok niego. Kolejna osoba została zastrzelona podczas próby ucieczki" – powiedział przedstawiciel PDF cytowany przez portal Irrwandy. Byli to cywile w wieku 30–40 lat, którzy nie byli członkami zbrojnych grup oporu.
Portal Radia Wolna Azja dodaje, że osiem kolejnych ciał znaleziono następnego dnia. "Ciała są zdeformowane, z niektórych pozostały tylko kości. Wciąż sprzątamy i modlę się, abyśmy nie znaleźli kolejnego ciała. Spłonęło około 170-180" z około 400 domów – powiedział mieszkaniec wsi, cytowany przez RFA.
W ostatnich tygodniach w Birmie na sile przybiera kontrofensywa sojuszu grup ruchu oporu o nazwie "Three Brotherhood" przeciwko juncie, która w lutym 2021 roku przejęła władzę w wyniku zamachu stanu.
W rezultacie rozpoczętej 27 października kontrofensywy, nazwanej "Operacją 1027", partyzanci odbili z rąk junty ważne miasta i setki innych miejsc w całym kraju, w tym przejścia graniczne, zamykając szlaki handlowe dla pozbawionej gotówki junty.
Według danych birmańskiego Stowarzyszenia Pomocy Więźniom Politycznym od rozpoczęcia puczu w całym kraju zginęło 4218 cywilów. Grupa Nyan Lynn Thit, zajmująca się monitorowaniem przemocy ze strony reżimu wojskowego, poinformowała 3 listopada, że junta dokonała co najmniej 27 masakr, zabijając 188 osób w okresie od maja do sierpnia br.