Film promocyjny hotel opublikował na swoim kanale na portalu TikTok. Zamiast zwyczajowych uśmiechniętych ludzi masowanych przez pełnych energii fizjoterapeutów, roześmianych dzieciaków i błękitnej wody w basenie, widzimy na nim jednak coś zgoła innego.
Niecodzienna promocja
Śmiertelnie znudzona pracownica wskazuje różne miejsca w przestrzeni hotelowej z miną, jakbyśmy się mieli od niej wszyscy natychmiast odczepić i jednostajnym tonem wyjaśnia krótko: „tu śpimy”, „tu nie wolno”, „tu plusk”, „tu coś dla dorosłych”, „tu coś dla dzieci” itd. Zwyczajne rzeczy: basen, huśtawki, hotelowy bar, drzwi z napisem „staff only”…
Wideo zebrało już ponad 1,5 miliona wyświetleń, ponad 200 tysięcy reakcji i tysiące komentarzy. Wszyscy zaczęli je naśladować, o hotelu zrobiło się głośno i jeszcze przez chwilę zapewne będzie, zanim kolejny internetowy viral nie przyćmi popularności tego właśnie opisywanego.
Ale Barbara Przybycień to nie pracownica z przypadku. Umie w social media, bo to właśnie nimi zajmuje się zawodowo. Skończyła kulturoznawstwo, a na viralowym filmie widzimy, że jest posiadaczką niecodziennego, bardzo atrakcyjnego poczucia humoru. Życzymy dalszych sukcesów!