Akceptacja planu USA byłaby kapitulacją Ukrainy i Europy
„Europejczycy, choć słusznie demonstrują wymagania w kwestii walki z korupcją, nie powinni mylić priorytetów. Powinni nadal odmawiać perspektywy planu narzuconego Ukrainie, który przypominałby »kapitulację«” - apeluje „Le Monde”. Przypomina, że słowa „kapitulacja” użył szef MSZ Francji Jean-Noel Barrot. Dodaje, że byłaby ona bowiem kapitulacją także krajów europejskich, których „interesy bezpieczeństwa wobec Rosji Władimira Putina są odtąd związane interesami Ukrainy”.
Kolejna rozmowa Trumpa za pledami Ukrainy i Europy
Komentując plan amerykańsko-rosyjski, dziennik ocenia, że prezydent USA Donald Trump po raz czwarty „spieszy się z dialogiem z gospodarzem Kremla za plecami Kijowa i jego partnerów europejskich, w imię niepewnego zbliżenia między Stanami Zjednoczonymi i Rosją”. Wcześniejsze próby zakończyły się niepowodzeniem. Przy czym „w każdym odcinku tej nieszczęsnej opery mydlanej (prezydent Ukrainy) Wołodymyr Zełenski i przywódcy europejscy są stawiani przed faktem dokonanym i następnie mobilizują się, żeby odwrócić bieg spraw” - zauważa „Le Monde”.
Zdaniem dziennika nie można mieć wielu wątpliwości, że obecna propozycja dąży do wykorzystania osłabienia Zełenskiego, spowodowanego skandalem korupcyjnym w Kijowie. Ukraiński przywódca wcześniej wykazywał „wolę walki” wobec polityki łagodzenia, zalecanej przez Trumpa. Teraz, „z powodu swych problemów”, będzie bardziej niż kiedykolwiek potrzebował sojuszników europejskich do przeciwstawienia się tej nowej ofensywie dyplomatycznej” - podsumowuje „Le Monde”.
28-punktowy plan pokojowy USA
Amerykański portal Axios opublikował szczegóły 28-punktowego planu pokojowego USA dla Ukrainy, negocjowanego między Amerykanami a Rosjanami. Zgodnie z nim Kijów miałby zobowiązać się m.in. do nieprzystępowania do NATO, ograniczenia liczebności armii oraz oddania Rosji części terytorium.
Z Paryża Anna Wróbel