Szimonyte wskazała w wypowiedzi dla agencji BNS, że finansowanie obronności "w obecnych okolicznościach jest dla rządu priorytetem".
Zatwierdzony jesienią 2021 roku budżet Litwy na bieżący rok zakłada, że finansowanie systemu obrony narodowej wyniesie nieco ponad 1,2 mld euro, czyli 2,05 proc. PKB.
Minister obrony Arvydas Anuszauskas twierdzi, że zwiększony budżet obronny pozwoli na realizację wcześniejszych decyzji dotyczących modernizacji wojska i przyspieszenia zakupu uzbrojenia, prowadzenia obserwacji i wywiadu, a także zapewnienia transportu.
„Sytuacja na Białorusi drastycznie się zmieniła” – oświadczył dziennikarzom w poniedziałek w Brukseli szef litewskiej dyplomacji Gabrielius Landsbergis. „Należy przyznać, że to, co obserwujemy, jest bardzo powolną okupacją terytorium i państwa białoruskiego” – dodał.
Zdaniem przewodniczącego sejmowego komitetu bezpieczeństwa i obrony Laurynasa Kaszcziunasa w związku z decyzją o niewycofywaniu sił rosyjskich z Białorusi i kontynuacją tu rosyjsko-białoruskich ćwiczeń, architektura odstraszania na Litwie i innych krajach regionu powinna być zmieniona.
„To decydujący punkt zwrotny, który moim zdaniem zachęci NATO i naszych strategicznych sojuszników do przeprojektowania naszej architektury odstraszania” – powiedział Kaszcziunas i zaznaczył, że obecnie „granicę litewsko-białoruską, która ma 700 km, de facto należy uznać za granicę z Federacją Rosyjską”.
W niedzielę białoruski minister obrony Wiktar Chrenin oznajmił, że „prezydenci Białorusi i Rosji podjęli decyzję o kontynuowaniu sprawdzianu sił reagowania Państwa Związkowego”.
Dodatkowe sankcje dla Białorusi
Unia Europejska powinna nałożyć dodatkowe sankcje na Białoruś za przyjmowanie rosyjskich wojsk w sytuacji eskalacji napięcia między Moskwą a Kijowem - powiedział w poniedziałek w Brukseli minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis.
Szef litewskiej dyplomacji zasugerował, że sankcje mogłyby dotyczyć eksportu ropy i potażu przez Białoruś.
"Musimy być bardzo konkretni w kwestii kosztów obecnej eskalacji dla Białorusi" – powiedział Landsbergis, apelując ponadto o uszczelnienie już obowiązującego systemu środków ograniczających.
Rosja skoncentrowała przy granicach Ukrainy do 190 tys. swoich żołnierzy i - według zachodnich służb specjalnych - atak na ten kraj może nastąpić w dowolnym momencie.
Z Wilna Aleksandra Akińczo
