W poniedziałek należąca do Pentagonu agencja Defense Security Cooperation Agency (DSCA) poinformowała, że Departament Stanu USA wydał zgodę na sprzedaż Polsce kolejnych elementów Zintegrowanego Systemu Dowodzenia Walką (IBCS), przeznaczonego do zarządzania systemami obrony powietrznej. Wartość sprzętu wyceniono na maksymalnie 4 mld dol.

Jak podała agencja, Departament Stanu wyraził zgodę na potencjalną sprzedaż Polsce pakietu obejmującego m.in. 93 stanowiska dowodzenia i kierowania walką EOC (Engagement Operation Centers) i 175 radiolinii zintegrowanej sieci kierowania ogniem IFCN (Integrated Fire Control Network).

Do tej informacji nawiązał we wtorek na Twitterze szef MON: "Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż systemu dowodzenia walką IBCS dla II fazy programu Wisła. To kluczowy element programu budowy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Niebawem rozpoczniemy negocjacje cenowe" - napisał.

System IBCS rozwijany jest na potrzeby wojsk amerykańskich; jego zadaniem jest umożliwienia połączenia różnych istniejących i rozwijanych systemów obrony powietrznej w jeden, wielowarstwowy system. Polska zakupiła to rozwiązanie jako - jak dotychczas - jedyny kraj poza USA. IBCS ma stać się integralną częścią budowanego przez Polskę systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, złożonego m.in. z systemów średniego zasięgu WISŁA (opartego o wyrzutnie Patriot), krótkiego zasięgu NAREW (opartego o brytyjskie pociski CAMM). (PAP)

Reklama

autor: Mikołaj Małecki