Proces astański i rola Rosji, Iranu i Turcji
Rosja, Iran i Turcja są od 2017 roku gwarantami w tzw. procesie astańskim powołanym w celu zakończenia toczącej się od 2011 roku wojny domowej w Syrii. W Dausze spotkali się na marginesie Forum Dauha, międzynarodowej konferencji odbywającej się co roku w Katarze.
Iran i Rosja od dawna są zagorzałymi zwolennikami prezydenta Syrii Baszara al-Asada, a Turcja wspierała syryjskich rebeliantów podczas powstania w 2011 r. i nadal się z nimi solidaryzuje.
W przemówieniu na Forum Dauha premier Kataru Mohammed bin Abdulrahman Al Thani oskarżył prezydenta Syrii o to, że nie „wykorzystał okazji do dialogu i przywrócenia zaufania swego narodu”.
Słabnąca kontrola Syrii przez rząd centralny
Relacjonując wydarzenia z Syrii, katarska telewizja Al-Dżazira zaznaczyła, że rząd syryjski stracił kontrolę nad większością terytorium kraju. „Widzimy rząd syryjski, który jest znacznie słabszy niż w 2016 roku, kiedy był wspierany przez Rosję, Iran i Hezbollah — dodała. - Rosjanie są niezwykle zajęci na Ukrainie. Wycofali większość swojego sprzętu wojskowego i personelu z bazy lotniczej Humajmim (w Syrii) na Ukrainę”, podczas gdy Iran i Hezbollah uwikłane są w walkę z Izraelem. „Wszystkie te czynniki stworzyły taką próżnię” - oceniła Al-Dżazira.
Erdogan o politycznej przyszłości Syrii
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył w sobotę, że „życzy sobie”, aby Syria „znalazła pokój, o którym marzyła od trzynastu lat”. I dodał: „W Syrii panuje teraz nowa rzeczywistość, polityczna i dyplomatyczna. A Syria należy do Syryjczyków ze wszystkimi jej elementami etnicznymi, wyznaniowymi i religijnymi.”
Po spotkaniu ministrów w Dausze szef irańskiej dyplomacji Abbas Aragczi potwierdził Reutersowi, że Iran, Rosja i Turcja zgodziły się na „dialog między rządem syryjskim a legalnymi grupami opozycji”.
ONZ o potrzebie transformacji politycznej w Syrii
Na potrzebę transformacji politycznej w Syrii zwrócił uwagę w Dausze wysłannik ONZ ds. Syrii Geir Pedersen. Zaproponował przeprowadzenie na ten temat specjalnej konferencji. Pedersen spotkał się w Dausze z przedstawicielami USA i innymi zachodnimi wysłannikami do stolicy Kataru.
Ale nie ma żadnych oznak, że uczestnicy spotkania w Dausze uzgodnili jakiekolwiek konkretne kroki, ponieważ sytuacja w Syrii zmienia się z godziny na godzinę, pisze w swojej relacji ze stolicy Kataru Reuters. (PAP)