Amerykańska tarcza przeciwrakietowa się kruszy

Według CNN, podczas czerwcowej 12-dniowej wojny Izraela z Iranem, Stany Zjednoczone zużyły aż jedną czwartą zapasów elitarnych rakiet przechwytujących THAAD. Operacja ujawniła poważne braki w systemie obrony powietrznej i wzbudziła niepokój co do zdolności USA do szybkiego uzupełnienia zapasów. W międzyczasie, jak pokazują sondaże, społeczne poparcie dla wsparcia wojskowego Izraela osiągnęło historyczne minimum.

150 rakiet w 12 dni – Ameryka w tempie, którego nie da się utrzymać

Podczas intensywnej wymiany ognia Izraela z Iranem w czerwcu, siły USA wystrzeliły między 100 a 150 pocisków THAAD - systemu zdolnego do przechwytywania rakiet balistycznych jeszcze poza atmosferą. Każda z rakiet kosztuje ok. 12,7 miliona dolarów, a cały system obsługiwany jest przez 95 żołnierzy. THAAD to sprzęt ekskluzywny – Ameryka ma tylko 7 systemów, z czego dwa trafiły do Izraela.

ikona lupy />
system THAAD / Wikimedia Commons / Ralph Scott

Eksperci ostrzegają: obecne tempo zużycia rakiet znacznie przekracza możliwości produkcyjne. W zeszłym roku wyprodukowano tylko 11 nowych pocisków, w tym – 12. Pentagon planuje zwiększyć produkcję do 37 sztuk w 2026 roku, ale przy obecnym zapotrzebowaniu to kropla w morzu. By uzupełnić zapasy, potrzeba nawet 8 lat.

Nie tylko rakiet THAAD brakuje

W konflikcie rozpoczętym przez izraelski atak na Iran Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych wystrzeliła około 80 pocisków przeciwlotniczych RIM-161 Standard Missile 3 (SM-3). To pociski praktycznie równie kosztowne jak te od systemu THAAD. Chociaż obecnie US Navy posiada łącznie zaledwie kilkaset pocisków SM-3 Block IA, IB i IIA, a Raytheon planuje produkować tylko około 55 dodatkowych IB i około 12 IIA rocznie (!) do 2030 roku.

ikona lupy />
Pocisk SM-3 w trakcie startu z krążownika rakietowego USS Lake Erie (CG 70). / US Navy

I tak się nie udało zatrzymać wszystkiego

Mimo masowego użycia THAAD-ów i wsparcia izraelskich systemów Arrow, do Izraela dotarły dziesiątki irańskich rakiet, powodując największe zniszczenia od dekad. Teheran wystrzelił ponad 500 rakiet balistycznych, z których 36 trafiło w gęsto zabudowane obszary. Zniszczone zostały budynki mieszkalne, instalacje wojskowe, fragmenty sieci energetycznej. Zginęło 29 osób, a szacunkowe straty sięgają 1,8 miliarda dolarów.

Analitycy wskazują, że Iran celowo przerzucił ogień na cele cywilne, a w późniejszej fazie konfliktu wykorzystywał bardziej zaawansowane rakiety z głowicami manewrującymi i wabikami – co znacznie utrudniło ich przechwycenie. Skuteczność systemów obronnych spadła: z 92% w pierwszym tygodniu do 75% w ostatnich dniach wojny.

Pentagon: „mamy wszystko, czego potrzebujemy”. Eksperci: „nie mamy”!

Pentagon uspokaja: armia USA „jest silniejsza niż kiedykolwiek”. Jednak byli urzędnicy Departamentu Obrony mówią otwarcie – zapasów nie ma, produkcja kuleje, a ludzie do obsługi systemów są przeciążeni. W szczególności niepokoi sytuacja w regionie Indo-Pacyfiku, gdzie w przypadku konfliktu z Chinami Ameryka może nie mieć czym się bronić.

Problem jest poważny i ciągnie się jeszcze od czasów administracji Bidena. Jak mówi była wiceminister obrony ds. strategii, Mara Karlin: „Systemy obrony powietrznej są dziś niezbędne wszędzie, ale mamy ich zdecydowanie za mało”.

Społeczeństwo amerykańskie coraz bardziej przeciwne wojnie i pomocy dla Izraela

Wszystko to dzieje się w czasie, gdy Amerykanie coraz częściej sprzeciwiają się zaangażowaniu USA w konflikt izraelsko-palestyński. Sondaż CNN pokazuje, że tylko 23% obywateli uważa działania Izraela w Strefie Gazy za „w pełni uzasadnione” – to spadek aż o 27 punktów procentowych od października 2023.

ikona lupy />
Propalestyński protest w pobliżu Kapitolu. Waszyngton 24 lipca 2024 r. / Materiały prasowe / fot. Alex Wong/Getty Images

Wśród młodych dorosłych i Demokratów nastroje są jeszcze bardziej krytyczne. 72% Demokratów poniżej 35. roku życia uważa, że USA robią zbyt wiele dla Izraela, a 43% z nich chce całkowitego wstrzymania pomocy wojskowej. Coraz więcej Amerykanów (56%) twierdzi, że Stany Zjednoczone nie powinny odgrywać roli światowego lidera, a priorytetem powinna być polityka krajowa.

Magazyny puste, cierpliwość się kończy

Zarówno eksperci wojskowi, jak i zwykli obywatele biją na alarm. THAAD to system drogi, skomplikowany, ale dziś też zwyczajnie zbyt rzadki. Zarówno Izrael, jak i USA będą musiały podjąć wielomiliardowe inwestycje, by przywrócić zdolności obronne do poziomu sprzed wojny. A kolejny kryzys, czy to w Iranie, czy na Pacyfiku, może wybuchnąć szybciej, niż powstaną nowe rakiety.

Źródło: CNN