"W świecie z olbrzymami jak Chiny, Rosja czy nasi partnerzy w USA możemy przetrwać tylko wtedy, gdy będziemy jako Unia Europejska jednością. I jeśli niektóre kraje wierzą, że można robić z Chinami zręczne interesy, zdziwią się i w pewnej chwili zdadzą sobie sprawę ze swego uzależnienia" - powiedział Maas tygodnikowi "Welt am Sonntag".

Ostrzegł, że atrakcyjne na krótką metę oferty nabierają szybciej niż się zakładało gorzkiego posmaku, a "Chiny nie są żadną liberalną demokracją".

Memorandum o przystąpieniu Włoch do Inicjatywy Pasa i Szlaku podpisano w sobotę w Rzymie w obecności premiera Włoch Giuseppe Contego i prezydenta Chin Xi Jinpinga.

Nawiązujący do historycznego Jedwabnego Szlaku program zakłada rozbudowę i usprawnienie tras komunikacji morskiej lądowej - w tym zwłaszcza kolejowej - między Chinami a innymi państwami, które zdaniem Pekinu zwiększyłyby w ten sposób swe możliwości korzystnej współpracy z rynkiem chińskim.

Reklama

>>> Czytaj też: Woś: Nie taki świetny ten antyzadłużeniowy hamulec [OPINIA]