Bank wciąż zakłada, że gazociąg łączący Rosję w Niemcami rozpocznie funkcjonowanie w drugim kwartale 2022 roku, ale opóźnienia w procesie uzyskiwania odpowiednich zgód mogą przesunąć ten termin na koniec roku lub nawet dłużej, jeśli nastąpi eskalacja napięcia na granicy Rosji i Ukrainy.

W efekcie takiego opóźnienia ceny gazu po raz kolejny mogą osiągnąć rekordowe poziomy notowane w grudniu 2021 roku, a być może wystrzelą jeszcze wyżej – ocenia bank.

Niższe przepływy rosyjskiego gazu do Europy, które mają miejsce od drugiej połowy 2021 roku, mogą przedłużyć się do miesięcy letnich. Ale odkąd region zmaga się z kryzysem energetycznym, Unia Europejska prawdopodobnie nie zablokuje żadnych działających przepływów gazu z Rosji – ocenia bank.

Rynek gazu będzie napięty przez kilka lat

Reklama

Nawet jeśli przepływy surowca z Rosji powrócą do normalnych poziomów w miesiącach letnich, to rynek w północno-zachodniej Europie będzie mniejszy niż średnia z 5 lat co najmniej do 2025 roku, gdy zostanie uruchomionych kilka znajdujących się obecnie w budowie projektów LNG.

„Oczekujemy, że napięcia na europejskich rynkach gazu przeciągną się na kolejne trzy lata” – uznali analitycy Goldman Sachs.