USA i Korea Południowa rozpoczęły jedne z największych w historii morskich ćwiczeń u zachodniego i wschodniego wybrzeża Półwyspu Koreańskiego. Sąsiad z Północy ostrzega, że wojna nuklearna może „rozpocząć się w każdej chwili”.

Zastępca ambasadora Korei Płn. przy ONZ Kim In Ryong powiedział w poniedziałek, że jego kraj stał się „w pełni rozwiniętą potęgą atomową posiadającą środki do przenoszenia broni jądrowej na różne odległości”. Ostrzegł też, że USA znajdują się w polu rażenia reżimu.

- Tak długo jak żaden kraj nie będzie brał udziału w akcjach USA skierowanych przeciwko Korei Płn., nie mamy zamiaru wykorzystywać broni jądrowej – dodał.

Korea Płn. kontynuuje więc geopolityczną grę przeciwko administracji Donalda Trumpa. Kim Dzong Un podkreślał wielokrotnie, że dąży do stworzenia broni, która będzie w stanie zniechęcić USA do potencjalnego ataku.

- Koreańczycy ekstremalnie blefują, ponieważ sądzą, że jeśli ludzie będą wystarczająco wierzyć w ich groźby, to zniechęcą koalicję USA-Korea Płd. do przeprowadzenia działań – mówi starszy analityk ds. obronności Rand Corp. Bruce Bennett. Ekspert uważa, że problem reżimu polega na tym, że używa on bardzo agresywnej retoryki, jednak nie spodziewał się, że USA odpowiedzą tym samym. Trump powiedział między innymi, że jednym ze sposobów na zatrzymanie prowokacji Kima może być wojskowa agresja.

Reklama

Przywódcy wojskowi Korei Płd. przygotowują się już na kolejną próbę balistyczną sąsiada z Północy, która ma być odpowiedzią na wojskowe manewry zachodniej koalicji. Z kolei Chiny odbędą niedługo najważniejsze w ostatnim 5-leciu polityczne rozmowy z reżimem.

Rosja nawołuje do ograniczenia wojskowego zaangażowania USA w konflikt. – Nie przypominam sobie sytuacji, w której poczucie nadchodzącej katastrofy byłoby tak silne jak obecnie – powiedział rosyjski ambasador w Korei Płn. Aleksander Matsegora.

Rosyjski Interfax podaje, że w tym tygodniu możliwe jest rozpoczęcie rozmów na linii Waszyngton-Pjonjang pomiędzy przedstawicielem USA ds. Korei Płn. Josephem Yunem a szefem departamentu ds. USA Korei Płn. Sonem Hui. Obaj biorą udział w konferencji nt, przeciwdziałania rozprzestrzenianiu broni jądrowej, która odbywa się w tym tygodniu w Moskwie.

>>> Polecamy: Hazardowa inwestycja Putina. Rosja wybuduje za 5 mld dol. most, o którym marzył Stalin