Statki, które robią inwentaryzację na potrzeby raportu oddziaływania na środowisko, już pływają wzdłuż proponowanych tras gazociągu Baltic Pipe - powiedział w poniedziałek pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.

Jak przypomniał Naimski, Gaz-System, który ze strony polskiej jest inwestorem w projekcie Baltic Pipe ma umowę na zrealizowanie tej części przygotowań do inwestycji z duńską firma Ramboll. I Ramboll to realizuje - podkreślił. Naimski zaznaczył, że raport oddziaływania na środowisko jest niezbędnym elementem uzyskania wszelkich dalszych pozwoleń.

Podczas konferencji "Liberalizacja rynku gazu a bezpieczeństwo energetyczne 2017" w Warszawie Naimski mówił, iż "zakładamy, że umowy przesyłowe powinny zostać podpisane na przełomie grudnia i stycznia". "Może w pierwszych dniach stycznia" - dodał.

Jak wyjaśniał Naimski, potrzebne są dwa kontrakty: PGNiG z Gaz-Systemem i PGNiG z duńskim Energinet. "To będą długoterminowe, 15-letnie kontrakty na przesył gazu tą nową trasą. Testy ekonomiczne wykazały, że przewidywany koszt przesyłu nową trasą z Szelfu Norweskiego, przez Danię, pod Bałtykiem do Polski, będzie konkurencyjny w stosunku do wszystkich innych możliwych dróg przesyłu tego samego gazu z Szelfu do Polski" - podkreślił Naimski.

Baltic Pipe to strategiczny projekt infrastrukturalny, dzięki któremu powstanie nowy korytarz dostaw gazu na rynku europejskim. Umożliwi on transport gazu ze złóż w Norwegii na rynki duński i polski, jak również do odbiorców w sąsiednich krajach.

Reklama

Planowany gazociąg, łączący polski i duński system przesyłu gazu, ma mieć przepustowość 10 mld m sześc. rocznie i być gotowy do października 2022 r.

Projekt Baltic Pipe znalazł się na pierwszej liście projektów będących przedmiotem wspólnego zainteresowania (PCI), opracowanej przez Komisję Europejską w 2013 roku, oraz na kolejnej liście przyjętej przez Komisję Europejską z listopada 2015 r. Projekt ten wraz z rozbudową terminala LNG jest również na trzeciej liście PCI, którą opublikowała Komisja Europejska.

Baltic Pipe składa się z pięciu głównych elementów: gazociągu złożowego prowadzącego z systemu norweskiego na Morzu Północnym do punktu odbioru w systemie duńskim, rozbudowy istniejących zdolności w duńskim lądowym systemie przesyłowym, budowy tłoczni gazu na duńskiej wyspie Zelandia, podmorskiego gazociągu międzysystemowego biegnącego z Danii do Polski wraz z terminalem odbiorczym, oraz rozbudowy polskiego systemu przesyłowego.

>>> Czytaj też: Gazprom chce renegocjacji ceny gazu. Jest wniosek do PGNiG