Już pod koniec zeszłego roku banki przestały zaostrzać kryteria udzielania kredytów na zakup mieszkania czy domu. Teraz zaś zaczęły je łagodzić. Banki od kilku tygodni regularnie informują o obniżkach marż kredytowych, zwiększonej dostępności tanich kredytów w euro oraz chętniej kredytują całą wartość nieruchomości. To odpowiedź banków na zwiększony popyt.
– W ostatnich miesiącach można było zaobserwować ożywienie na rynku hipotecznym. Marże spadają, szczególnie w przypadku kredytów w euro i złotym. My również obniżyliśmy ceny i wprowadziliśmy do oferty kredyty na 110 proc. wartości nieruchomości – mówi Dominik Skrzycki, naczelnik planów finansowych w MultiBanku.
Największy gracz na tym rynku, PKO BP, który sprzedaje kredyty za 1 mld zł miesięcznie, także uatrakcyjnił ofertę, podnosząc poziom LTV (stosunek kredytu do wartości nieruchomości) do 90 proc. i obniżając marże. W euro zaczęły pożyczać ostatnio także Bank Zachodni WBK, Kredyt Bank oraz Getin Noble Bank.
To dobra wiadomość dla tych, których stać na wzięcie takiego kredytu (wymaga on większych dochodów niż analogiczna pożyczka w złotych), bo miesięczne koszty obsługi są niższe nawet o kilkaset złotych niż w przypadku pożyczek w naszej krajowej walucie.
Reklama
Także firmy obecnie mogą łatwiej zaciągnąć kredyt. Marże bowiem od szczytu z pierwszej połowy 2009 r. spadły o ok. 25 proc., czyli o 50–75 pkt bazowych. Wprawdzie to nadal więcej niż przed kryzysem, ale taki spadek wystarczył, aby zwiększyć zainteresowanie pożyczkami korporacyjnymi.

>>> Polecamy: Ranking kredytów mieszkaniowych Gold Finance - luty 2010 r.

– Widać większy ruch na rynku, więcej banków jest aktywnych. To już nie jest 3–4 największych graczy – mówi DGP Dariusz Kacprzyk, dyrektor Departamentu Współpracy z Korporacjami w BRE Banku.
– Jeszcze rok temu wydawało się, że dla przedsiębiorstw rok 2009 będzie bardzo ciężki. Tymczasem okazało się, że firmy dobrze zarządzane niejednokrotnie miały wyniki lepsze niż w 2008 roku. I one z pewnością mogą liczyć na kredyty bankowe – zapewnia Piotr Górski, dyrektor Departamentu Bankowości Korporacyjnej w Raiffeisen Banku.
Ceny kredytów dla przedsiębiorstw nadal będą spadać, choć powoli. Banki mówią, że nadal mają problemy z pozyskaniem finansowania pod kredyty.
– Wojny cenowej na rynku kredytów dla przedsiębiorstw nie będzie – zapewnia Marek Piotrowski z mBanku.
Piotr Górski dodaje zaś, że przedsiębiorcy nie mogą raczej liczyć na ograniczenie formalności przy staraniu się o kredyt.
– Kryzys nauczył bankowców, by skrupulatnie przeprowadzać proces weryfikacji zdolności kredytowej – mówi.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku kredytów gotówkowych – banki coraz bardziej utrudniają ich zaciąganie. Robią to nawet instytucje, które w takich pożyczkach się specjalizowały. Na przykład Getin Noble Bank zwiększył m.in. wymagania dochodowe
Minimalny dochód, jaki musi zostać klientowi po odliczeniu obciążeń kredytowych, wynosi obecnie 480 zł dla pierwszej osoby i po 360 zł dla każdej następnej w gospodarstwie domowym. Wcześniej na każdą kolejną osobę przypadało po 300 zł.
Udzielanie takich kredytów ograniczyły także m.in. PKO BP i Eurobank.
Biorąc kredyt – pamiętaj
Po pierwsze, banki w ciągu ostatniego roku zaczęły cenić sobie własnych klientów. Własnych, czyli tych, którzy w danym banku mają konto regularnie zasilane np. pensją. Jeżeli więc klient chce skorzystać z produktu innego banku niż ten, który prowadzi jego rachunek, dostanie gorszą ofertę, a często nie dostanie jej w ogóle. Dotyczy to zarówno kredytów hipotecznych, jak i gotówkowych. Dlatego jeżeli nasz obecny bank nie ma odpowiadającej nam oferty, to dla skorzystania z lepszej w innym banku możemy być zmuszeni do otwarcia tam konta.
Po drugie, warto skrupulatnie wybierać banki, do których chcemy składać zapytanie – nie opłaca się pytać o kredyt np. w 8–10 bankach. Nadmierna aktywność klientów niepokoi bankowców – jeżeli złożymy wniosek o kredyt w trzech instytucjach i we wszystkich dostaniemy odmowę udzielenia kredytu, to kolejne banki, korzystając z zasobów Biura Informacji Kredytowej, mogą podjąć podobną decyzję tylko na podstawie decyzji poprzednich banków.
ikona lupy />
Banki łagodzą kryteria kredytowe / DGP
ikona lupy />
Bloomberg