Mimo to jednak warto spojrzeć na konsekwencje ewentualnego zejścia USD/JPY niżej.

Sytuacja techniczna na USD/JPY przez większą część miesiąca sugeruje brak zdecydowania, dochodzimy też do punktu, w którym ta para musi się zdecydować na jeden albo drugi kierunek. W przyszłym tygodniu dla tych dwóch opcji mamy bardzo ważne wydarzenie związane z ryzykiem, w postaci wystąpienia Shinzo Abego (1 października). Japoński premier może wtedy ogłosić następujące plany: (1) ewentualną obniżkę podatku od przedsiębiorstw (ciekawe, plotki o niej spowodowały w tym tygodniu gwałtowne osłabienie jena, które zostało szybko zniwelowane), (2) czy zaoferuje działania mające pobudzić gospodarkę (i czy będą one finansowane w drodze emisji długu – prawdopodobnie jest jeszcze za wcześnie na jawne drukowanie pieniędzy), oraz (3) czy podwyżka podatku od sprzedaży nastąpi zgodnie z planem. W przyszłym tygodniu zobaczymy również wyniki najważniejszych ankiet dotyczących działalności gospodarczej w USA oraz publikowany w piątek raport o zatrudnieniu w Stanach, a ponadto tego samego dnia odbędzie się posiedzenie Bank of Japan.

Na rynku opcji niezwykle dużo jest ofert kupna opcji jednotygodniowych, co stanowi wyraz przekonania rynku, że istnieje ryzyko wzrostu zmienności w najbliższej przyszłości. Natomiast zmienność implikowana opcji jednomiesięcznych nadal pozostaje niska w porównaniu z niedawnymi poziomami, co może mieć związek z niezdecydowanym charakterem zmian przedstawionych na wykresie.

Czynniki, które w przyszłym tygodniu wpłyną na kurs jena

Reklama

Presję na spadki USD/JPY wywiera m.in. niedawna decyzja amerykańskiej Rezerwy Federalnej o niezmniejszaniu skali programu skupu aktywów, mimo iż wielu przedstawicieli Fedu zapowiada, że zmiana ta nie jest odległa. Wydaje się również, że ponownie podnoszą się obawy o rynki wschodzące, gdyż jen japoński jest teraz ulubioną walutą finansującą (tzw. funding currency – walutą, w której zaciąga się zobowiązania) w ramach strategii carry trade – czynnik ten stanowi pewne utrudnienie.

Czynnikami, które teraz mogą najbardziej sprzyjać jenowi, byłaby umiarkowana obniżka podatku od przedsiębiorstw lub też niewprowadzenie jej, połączone ze słabymi danymi publikowanymi przez USA, umocnieniem się rynków obligacji oraz słabszym ryzykiem. Opóźnienie podwyżki podatku od sprzedaży również byłoby korzystne dla jena, ponieważ Bank of Japan uważa ten podatek za zagrożenie dla ożywienia i czynnik uruchamiający zmiany w polityce.

Czynnikami o najmniej korzystnym wpływie na jena byłyby podwyżka podatku od sprzedaży, obniżka podatku od przedsiębiorstw oraz ogłoszenie jakichkolwiek działań stymulujących, zwłaszcza jeśli będą znaczne i nie będą finansowane z zadłużenia (ta ostatnia decyzja byłaby w tym momencie naprawdę zaskoczeniem). Tymczasem jeśli wszystkie dane z USA będą jednoznacznie mocne (zarówno wskaźniki ISM, jak i piątkowy raport o zatrudnieniu), może to wzbudzić obawy o to, że Rezerwa w październiku ograniczy luzowanie ilościowe.

Wykres: USD/JPY

Linie trendu w dość oczywisty sposób wskazują na spadki, podobnie jak obszar chmury Ichimoku. Para ta naprawdę musi pokonać 98,00/97,50, by otworzyły się perspektywy na przełom ku dołowi, może w kierunku 200-dniowej średniej ruchomej lub wcześniejszych minimów odnotowanych w lecie. W przypadku wzrostów poziom 100,00 jest pierwszym kamieniem milowym, po którym mamy szczyt w okolicach 100,60+. Obserwujcie sytuację, przyszły tydzień nie będzie dla USD/JPY tak spokojny, jak ten.

ikona lupy />
John J. Hardy, dyrektor ds. strategii rynków walutowych / Media