Zgodnie z nowymi założeniami, w 2013 roku PKN Orlen zamierza osiągnąć 7,8 mld zł zysku EBITDA i wskaźnik ROACE w wysokości 11 proc. Warto przypomnieć, że poprzednia strategia spółki, na lata 2007-2012 zakładała osiągnięcie w 2012 r. zysku EBITDA w wysokości 11 mld zł, a i 14-procentowego wskaźnika ROACE.
Ze strategii wynika, że w 2013 roku najwięcej zysku EBITDA PKN Orlen przypadnie na rafinerie i marketing (4,5 mld zł). Poszukiwanie i wydobycie ropy naftowej przyniesie 0,2 mld zł zysku EBITDA, detal 1,2 mld z zł, a petrochemia 2,7 mld zł.
W latach 2009-2013 Orlen zainwestuje 12,6 mld zł, co daje 2,5 mld zł wydatków średniorocznie. W 2009 roku ta kwota będzie dość znaczna, ponad 4 mld zł, natomiast w latach 2012-2013 wydatki spadną do około 1,3 mld zł.
Dla porównania, poprzednio zakładano inwestycje w wysokości 21,3 mld zł, czyli 3,5 mld zł średniorocznie.
Głównym założeniem strategii jest tworzenie wartości spółki poprzez koncentrację działań na wzmocnieniu efektywności oraz rozwoju w podstawowych segmentach: rafineryjnym, detalicznym i petrochemicznym, a także poprzez rozwijanie segmentu wydobycia i budowę segmentu energetycznego.
Z nakładów inwestycyjnych wynoszących w latach 2009-2013 średniorocznie 2,5 mld zł, najwięcej, bo po 1 mld zł pochłoną rafinerie i marketing oraz petrochemia. Na poszukiwanie i wydobycie ropy naftowej wydatki wyniosą średniorocznie 0,14 mld zł, na detal: 0,3 mld zł, a na funkcje wsparcia 0,07 mld zł.
Aby pozyskać środki na inwestycje Orlen przewiduje wycofywanie się z inwestycji w obszarach nie związanych z podstawową działalnością spółki, czyli telekomunikacji i chemii. Dlatego koncern chce możliwie szybko wyjść z inwestycji w Polkomtel, jednak jest to proces długotrwały i nie wiadomo, czy uda się to przeprowadzić w 2009 roku.
W grudniu 2008 roku Orlen chce przejąć od TDC udziały w Polkomtelu, a następnie niezwłocznie rozpocząć negocjacje z akcjonariuszami tej firmy w celu ich odsprzedaży – poinformował wiceprezes PKN Orlen Sławomir Jędrzejczyk podczas środowej konferencji prasowej.
Wiceprezes PKN Orlen poinformował, że w związku z dużymi potrzebami inwestycyjnymi zarząd będzie jeszcze rozważał, czy rekomendować wypłatę dywidendy za 2008 roku, ponieważ dopiero od 2009 r. PKN Orlen zanotuje dość znaczący wzrost wolnych przepływów pieniężnych.
ISB, PAP
