PKN Orlen spodziewa się, że spółka zależna Orlen Lietuva odnotuje w tym roku wynik EBITDA porównywalny do zeszłorocznych 300 mln euro, poinformował członek zarządu ds. sprzedaży Zbigniew Leszczyński. Spółka podtrzymuje też zainteresowanie wejściem na nowe rynki z segmentem detalicznym.

"Orlen Lietuva to spółka, która przez lata przynosiła straty, ale już w 2016 r. zanotowała - pierwszy raz w historii - wynik EBITDA ok. 300 mln euro. I jestem przekonany, że w tym roku ten wynik będzie zbliżony do roku ubiegłego" - powiedział Leszczyński podczas panelu na Kongresie 590.

"W Czechach jesteśmy z brandem Benzina [..] Zostaliśmy z tą marką, rozwijamy się bardzo dobrze i również rozglądamy się, by pojawić się na innych rynkach macierzystych" - powiedział także.

W rozmowie z ISBnews podtrzymał, że chodzi w szczególności o rynki ościenne, na których spółka ma instalacje produkcyjne.

We wrześniu Leszczyński informował, że PKN Orlen jest zainteresowany wejściem na nowe rynki zagraniczne w segmencie detalicznym poprzez akwizycje. Koncern byłby skłonny do nabycia sieci mających ok. 100 stacji lub więcej, w szczególności na rynkach państw sąsiednich, na których spółka prowadzi produkcję.

Reklama

Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 79,55 mld zł w 2016 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.

>>> Czytaj też: PKN Orlen kupił 90 tys. ton ropy naftowej z Kazachstanu