Stanowisko rządu premiera Mateusza Morawieckiego ws. polityki migracyjnej oraz relokacji uchodźców pozostaje bez zmian - oświadczyła w czwartek rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.

"Stanowisko rządu Premiera @MorawieckiM ws. polityki migracyjnej i tzw. relokacji pozostaje bez zmian. Wszelkie sugestie, że coś się zmieniło to #FakeNews" - napisała na Twitterze rzeczniczka Rady Ministrów.

Stanowisko rządu Premiera @MorawieckiM ws. polityki migracyjnej i tzw. relokacji pozostaje bez zmian. Wszelkie sugestie, że coś się zmieniło to #FakeNews.

— Joanna Kopcińska (@j_kopcinska) 18 stycznia 2018



W ubiegłym tygodniu Morawiecki rozmawiał m.in. na temat migracji z szefem KE Jean-Claude'em Junckerem. Relacjonując spotkanie, zaznaczył, że podtrzymał dotychczasowe stanowisko rządu. "Przedstawiliśmy nasze racje w trochę innym kontekście. Wprawdzie nasze reguły przyznawania np. azylu są niezwykle surowe, bo na palcach jednej ręki dosłownie czy w przenośni można policzyć, ile takich zezwoleń azylowych udzielono, ale generalnie pokazaliśmy tysiące wniosków azylowych, które w Polsce są składane" - mówił premier podkreślając, że to może dać do myślenia drugiej stronie.

Reklama

Jak dodał, Polska realizuje też pomoc uchodźcom na miejscu. "Tu Polska pokazała, że za słowami idą czyny. Nasz udział w inicjatywie Europejskiego Banku Inwestycyjnego jest najwyższy ze wszystkich krajów Unii Europejskiej" - powiedział Morawiecki.

Premier wspominał też o przyjęciu w przeszłości uchodźców z Czeczenii, którzy musieli uciekać po dwóch inwazjach Rosji. "Mówiłem też o problemie wojny rosyjsko-ukraińskiej, która spowodowała, że mamy ponad 1 mln osób z Ukrainy, które są w ogromnej większości pracownikami migrującymi za pracą, ale nawet bardzo rygorystycznie podchodząc do danych statystycznych, co najmniej kilkanaście, kilkadziesiąt tysięcy (...) to osoby z terenów wojny, bez dachu nad głową, typowi uciekinierzy z obszarów wschodniej Ukrainy" - argumentował.

Morawiecki przypomniał ponadto, że na grudniowym spotkaniu krajów Grupy Wyszehradzkiej z premierem Włoch zdecydowano o zaangażowaniu większych środków w europejski fundusz powierniczy dla Afryki. "Po to, aby pomagać, zmniejszać migrację z Afryki. To już się udaje - o 70 proc. mniejsze są migracje z północnej Afryki do Włoch w drugim półroczu 2017 r. w porównaniu do pierwszego półrocza. Nasza polityka okazuje się skuteczna" - powiedział.

Również podczas ubiegłotygodniowego spotkania z zagranicznymi korespondentami w Polsce, premier przekonywał, że nasz kraj chce pomagać "w miejscu pochodzenia migracji, tam, skąd przybywają uchodźcy". "Chcemy pomagać im, być solidarni" - zapewnił szef rządu. Jak dodał, Polska uczestniczy w inicjatywach wsparcia miejsc pochodzenia migracji i jest w stanie robić więcej.

>>> Czytaj też: Co dalej z reparacjami? Zobacz, o czym rozmawiali szefowie MSZ Polski i Niemiec