Wzrost płac w budżetówce nie będzie równomierny, ale fundusz wynagrodzeń zwiększy się o inflację, czyli 2,3 proc. To pozwoli dysponentom budżetowym rozdysponować wśród pracowników około 2,4 mld zł – informuje w wywiadzie dla DGP minister finansów Teresa Czerwińska.

Taki zapis znajdzie się w projekcie przyszłorocznego budżetu. Szefowa resortu finansów dodaje, że nie wliczają się w to grupy zawodowe, gdzie płace wynikają z ustaw bądź innych ustaleń. Na podwyżki dla nauczycieli o 5 proc. zarezerwowano w przyszłorocznym planie wydatkowym ok. 1,8 mld zł.

Projektem budżetu państwa na 2019 r. w tym tygodniu zajmie się rząd.

Ministerstwo Finansów chce w nim zapisać niższy deficyt niż w tym roku. Jeśli wydatki uda się utrzymać w ryzach to powinniśmy dotrzymać unijnych zobowiązań w zasypywaniu dziury w finansach publicznych.

>>> Więcej w jutrzejszym wydaniu Dziennika Gazety Prawnej.

Reklama