Rodzinne firmy czekają kolejne ułatwienia w sukcesji

Tym razem ustawodawca zdecydował się poprawić od 1 stycznia 2020 r. sytuację tych przedsiębiorców, którzy zbywają swoją działalność jeszcze za życia, np. przekazują ją w darowiźnie następcy lub sprzedają, odchodząc na emeryturę. Nowe przepisy umożliwią proste przejście decyzji administracyjnych, np. koncesji, zezwoleń czy licencji przyznanych firmom. Mianowicie po zakupie przedsiębiorstwa nabywca będzie miał trzy miesiące na złożenie wniosku o przeniesienie decyzji na siebie. I co istotne, już od chwili jego złożenia będzie mógł wykonywać prawa i obowiązki związane z daną decyzją. W tym czasie organ administracji rozpatrzy wniosek. Jeżeli wynik weryfikacji będzie pozytywny, decyzja zostanie przeniesiona na nowego właściciela. Jeżeli zaś negatywny, to zezwolenie lub koncesja wygasną z dniem, w którym decyzja o odmowie jej przeniesienia stała się ostateczna.

To nie koniec ułatwień w sukcesji małych firm. Ustawodawca postanowił zmniejszyć problemy, jakie pojawiają się w związku ze śmiercią małżonka jednoosobowego przedsiębiorcy. Często powstają one wtedy, gdy w skład spadku po nim wchodzi również majątek, który służy do prowadzenia tej działalności, np. prawo do nieruchomości. Ustawodawca uznał, że pomocna może być wtedy nowa instytucja tymczasowego przedstawiciela do zarządzania udziałem w przedsiębiorstwie wchodzącym w skład spadku. Zajmie się on m.in. zarządem majątkiem po zmarłym.

Nowe przepisy uzupełnią ustawę z 5 lipca 2018 r. o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej (Dz.U. poz. 1629 ze zm.), która weszła w życie 25 listopada 2018 r. i spotkała się z dużym zainteresowaniem: jak wynika z danych CEIDG w ciągu 10 pierwszych miesięcy zarejestrowano ok. 10 tys. zarządców sukcesyjnych.©℗C4–5