Okazja do zakupów jest dobra - ceny ropy spadły prawie o 70 proc. od rekordowej ceny 147,27 dolara za baryłkę 11 lipca tego roku. Ropa w dostawach na styczeń kosztowała po południu czasu singapurskiego 45,67 dolara za baryłkę w elektronicznym handlu na NYMEX.
Rządowe rezerwy wyniosą 12 mln ton metrycznych w 2010 r., co oznacza ok. równowartość 30 dni chińskiego importu. Takie prognozy przedstawiciele chińskich władz przedstawiali jeszcze we wrześniu ubiegłego roku.
Według chińskich źródeł, rząd zaczął uzupełniać rezerwy w prowincji Shandong jeszcze w listopadzie. Gazeta Shanghai Securities News donosiła, że ok. 7,3 mln baryłek ropy, z czego ponad połowa pochodzi z Arabii Saudyjskiej, jest obecnie składowanych w bazie w Huangdao, a w ciągu dwóch najbliższych miesięcy Chiny powiększą zapasy. W trzech wschodnich prowincjach ( Zhejiang, Shandong and Liaoning) są przygotowywane cztery bazy paliwowe.