W listopadzie liczba otwartych pozycji na wszystkich instrumentach pochodnych przekroczyła 138 tys. sztuk, najwięcej w historii Giełdy Papierów Wartościowych (GPW). Większość, niemal 98 tys., to kontrakty terminowe na WIG20.
- Wzmacnianie płynności instrumentów pochodnych, które już znajdują się w obrocie na giełdzie, to preferowany przez nas kierunek działania w stosunku do tej części rynku - zapowiada Adam Maciejewski z zarządu GPW.
Dlatego giełda zamierza skupić się m.in. na pozyskiwaniu animatorów, którzy zwiększą płynność produktów pochodnych poprzez składane zlecenia kupna i sprzedaży.
- Nie sądzę, aby w 2009 roku na GPW pojawiły się nowe kontrakty terminowe na waluty. Będziemy skupiać się raczej na podniesieniu płynności już wprowadzonych. Od przyszłego roku na tym rynku działać będzie już dwóch animatorów. Jednym z nich będzie bank - mówi Adam Maciejewski.
Reklama
Obecnie animatorem dla trzech rodzajów kontraktów na waluty - na kurs dolara, euro, franka szwajcarskiego - jest Dom Maklerski X-Trade Brokers. Do niedawna też animował kontrakty na funta brytyjskiego.
- Będziemy dbać o podnoszenie jakości kwotowań i współpracować z animatorami oferującymi najlepsze warunki. Możliwe są zatem zmiany podmiotów pełniących tę funkcję - dodaje.
Nowi animatorzy zaczną też działać na rynku kontraktów akcyjnych. Jeszcze w tym roku GPW zamierza podpisać umowy z animatorami, którzy mogą pojawić się na rynku już w styczniu 2009 r. Z powodu kryzysu na rynku finansowym opóźnia się za to wejście zagranicznego animatora opcji na WIG20.
- Ze względu na wydarzenia na światowych rynkach firma spowolniła prace nad tym projektem, co jednak nie znaczy, że zrezygnowała z udziału w animowaniu opcji - mówi Adam Maciejewski.
Skupienie uwagi na płynności nie oznacza też, że na rynku nie pojawią się nowe instrumenty. GPW chce pójść w kierunku produktów pochodnych opartych na towarach. Pierwszych można się spodziewać w 2009 roku.
- Nie będziemy jednak sztucznie utrzymywać instrumentów, które nie cieszą się zainteresowaniem inwestorów. Stąd na przykład decyzja o bezterminowym wstrzymaniu obrotu kontraktami walutowymi na brytyjskiego funta. Główną przyczyną był brak zainteresowania inwestorów tym instrumentem - dodaje.
Kontrakty na funta i na franka szwajcarskiego GPW wprowadziła w końcu września tego roku. Na koniec listopada na żadnej z serii kontraktów na funta nie było otwartej pozycji.
Giełda pracuje też nad nowymi indeksami. Jeden z nich jest na etapie testowania i będzie podstawą do tworzenia instrumentów finansowych. Kolejne służyć będą raczej do pomiaru koniunktury w określonym segmencie rynku, a GPW nie zamierza na ich bazie budować instrumentów finansowych. Nie wiadomo, kiedy dokładnie nowe indeksy wejdą na rynek. Wiadomo jednak, że GPW podtrzymuje zamiar wydłużenia sesji giełdowej do godz. 17 lub 17.30 w drugiej połowie 2009 roku.