To sygnał dla Rosji. "Pokazujemy, że jesteśmy skuteczni"
– To ważny sygnał także wobec Rosji: pokazuje, że my, jako NATO, jesteśmy skuteczni i potrafimy reagować – mówił podczas ceremonii prezes koncernu Armin Papperger.
Na uroczystości głos zabrał również prezydent Litwy Gitanas Nausėda. – To strategiczny krok do celu, jakim jest wzmocnienie odstraszania jako niezbędnego warunku pokoju – mówił.
– Dążenie Niemiec do znacznego zwiększania poziomu inwestycji w obronność realizuje się na litewskiej ziemi – w stali, rozwoju technologii, a, co najważniejsze, w zaufaniu – dodał.
W Bejsagole będą produkować 100 tys. pocisków rocznie
Zakład w Bejsagole zajmie teren o powierzchni 340 ha. Produkcję ma rozpocząć się za około 12–13 miesięcy. Jak mówił Papperger, na początkowym etapie fabryka będzie wytwarzać rocznie 35 tys. pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm, standardowego w NATO. Od 2027 r. zakład ma osiągnąć pełną wydajność, czyli 100 tys. sztuk rocznie.
Zakład ma zatrudniać po około 200 pracowników na zmianę. Całkowita wartość inwestycji ma wynieść około 300 mln euro. Jest to największy projekt przemysłu zbrojeniowegow historii Litwy.
To nie koniec inwestycji Rheinmetallu na Litwie
Ponadto Rheinmetall podpisał memorandum w sprawie budowy kolejnego zakładu w Litwie. Ma on wytwarzać ładunki miotające do pocisków artyleryjskich.
Zakład na Litwie dołączy do rozrastającej się infrastruktury produkcyjnej niemieckiego giganta zbrojeniowego w całej Europie. Rheinmetall ma także fabryki w Hiszpanii i na Węgrzech. W ubiegłym tygodniu podpisał kontrakty na wznowienie produkcji amunicji i prochu w Bułgarii i Rumunii. Równolegle koncern buduje także zakłady na Łotwie.