- Podczas spotkania w Algierii wydobycie ropy zostanie ograniczone – powiedział w poniedziałek agencji Bloomberg, Chakib Khelil, przewodniczący OPEC, algierski minister energetyki.

Podczas ostatniego spotkania w listopadzie w Kairze ministrowie OPEC rozważali możliwości obcięcia wydobycie, ale ostatecznie zdecydowali, że zaczekają w tą decyzją do następnego miesiąca.

Spotkanie w Kairze, przygotowało grunt pod szczyt OPEC zaplanowany na 17 grudnia w Oranie (Algieria). “Cięcie są możliwe” – mówił wówczas saudyjski minister ds. Ropy Ali Al Naimi. Spotkanie w stolicy Egiptu miało charakter konsultacyjny. Zwołano je dla dokonania oceny, czy kraje członkowskie przestrzegają uchwalonego 24 października w Wiedniu ograniczenia produkcji o łącznie 1,5 mln baryłek dziennie - co na razie nie odwróciło spadkowego trendu cen ropy.

W miniony piątek cena baryłki ropy spadła do 40 dolarów. Natomiast w poniedziałek ropa zdrożała w odpowiedzi na spekulacje, że administracja prezydenta George'a W.Busha pomoże sektorowi motoryzacyjnemu. "Z OPEC również związane są pewne oczekiwania, że kartel może zrobić coś drastycznego, i dlatego ceny ropy rosną” - uważa Victor Shum, ekonomista firmy konsultingowej Purvin & Gerts Inc. w Singapurze.

Reklama

Ropa Brent spod dna Morza Północnego w dostawach na styczeń na giełdzie paliw ICE Futures w Londynie zdrożała w poniedziałek rano o 94 centy, czyli 2 proc., do 47,35 dolarów za baryłkę.