Ballmer po raz pierwszy otwierał CES, przez piętnaście lat ten zaszczyt przypadał założycielowi Microsoftu Billowi Gatesowi. "Upewnij się, że jesteś na właściwych targach" - napisał Gates do swojego następcy. W tym samym czasie w Las Vegas spotyka się również branża erotyczna.

Szef Microsoftu zaczął wystąpienie od tego, że w związku z kryzysem gospodarczym branżę elektroniki użytkowej czekają trudne czasy. Jednak Microsoft będzie uparcie inwestował w badania i rozwój - zapewnił prezes firmy. Jego zdaniem problemy gospodarcze nie zahamują postępującej komputeryzacji naszego życia.

- Jestem pecetem i jestem z tego dumny - podkreślał szef Microsoftu, nawiązując do słynnych reklam konkurencyjnej platformy firmy Apple. Microsoft usiłuje walczyć z gębą bylejakości przyprawianą mu przez reklamy maców, ale robi to, pokazując po prostu, że Windowsów używa o wiele więcej ludzi niż jakiejkolwiek konkurencji, że to system dla każdego. W dodatku, wyraźnie nawiązując do reklamowej karykatury pecetów, Ballmer wystąpił w sweterku.

więcej w "Gazecie Wyborczej"

Reklama