Niewiele krajów budzi wśród ekonomistów tyle niechęci co Niemcy. Berlin jest oskarżany o prowadzenie zbyt ostrożnego budżetu, a niemieckie firmy o to, że płacą pracownikom zbyt mało: skąpstwo o które chodzi, przyczynia się do globalnej niestabilności, utrudniając niemieckim partnerom ze strefy euro wyjście z kryzysu.
Krytyka, która ma miejsce od około dekady, wydaje się obecnie trudna do utrzymania: niemieckie płace znów rosną, natomiast skoro rząd wypracował nadwyżkę handlowej, trudno jest uzasadnić w okresie gospodarczej ekspansji wzrost wydatków publicznych. Problem polega jednak na tym, że Niemcy muszą nadrobić to, czego nie udało im się zrobić w przeszłości: płace muszą nie tylko wzrosnąć, ale nadrobić zaległości z lat ich nadmiernej stagnacji.
Ogromna luka w publicznych i prywatnych inwestycjach musi zostać wypełniona, co powinna zauważyć nowa rządowa koalicja. Wzrost konsumpcji i inwestycji może stworzyć dodatkowy popyt na produkty i usługi od partnerów ze strefy euro. Wzrost inwestycji w firmach i infrastrukturze może podnieść również niemiecką produktywność, która w ostatniej dekadzie nie była imponująca.
Do wielkiej debaty na temat niemieckiej polityki gospodarczej doszło podczas zeszłotygodniowej konferencji we Frankfurcie zorganizowanej wspólnie przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Bundesbank. Zmiana paradygmatu w niemieckiej gospodarce została wymownie ujęta w słowa przez głównego ekonomistę MFW Maurice’a Obstfelda, który od dłuższego czasu twierdził, że Niemcy powinny zredukować zewnętrzną nadwyżkę w celu zwiększenia stabilności finansowej.
Niemiecka nadwyżka na rachunku obrotów bieżących wynosiła w zeszłym roku prawie 8 proc. PKB. Zdaniem MFW to prawie o 4,5 proc. więcej, niż powinno być. Około jedna trzecia tej nadprogramowej nadwyżki zewnętrznej jest skutkiem nadmiernie restrykcyjnej polityki fiskalnej.
Obstfeld zwrócił uwagę na to, że posiadanie dodatkowych oszczędności skończy się obecnie finansowaniem zagranicznych projektów. Niesie to ze sobą ryzyko niewypłacalności partnerów (rządowych albo korporacyjnych), które może się zakończyć stratami. I odwrotnie, Niemcy mogą czerpać duże zyski z inwestycji w krajową infrastrukturę. A od czasu, gdy większość oszczędności pochodzi z sektora przedsiębiorstw, zachęcanie firm do inwestowania może także zmniejszyć nierówności.
Problem z analizą MFW ma raczej związek z momentem jej pojawienia się, a nie treścią. Niewiele osób ma wątpliwości co do tego, że niemiecka nadwyżka jest naprawdę niezwykła. Jak zauważył dyrektor mającego siedzibę w Brukseli think tanku Bruegel: jeśli spojrzymy na wszystkie kraje na świecie w ciągu ostatnich dwóch dekad, to znajdziemy tylko kilka przypadków krajów (nie będących producentami surowców), które przez 3 kolejne lata posiadały nadwyżkę na rachunkach bieżących w wysokości prawie 8 proc. PKB. Jednak znacznie trudniej jest uzasadnić wzrost wydatków rządowych, gdy gospodarka strefy euro kwitnie. Jak zauważył prezes Bundesbanku Jens Weidmann, w pełni rozpędzona gospodarka nie potrzebuje dodatkowego finansowania (oczywiście ujął to w bardziej techniczny sposób: „dodatnia luka w produkcji nie oznacza potrzeby ekspansywnej polityki fiskalnej”).
Jeśli chodzi o płace, to nawet Peter Bofinger, członek Niemieckiej Rady Ekspertów Ekonomicznych i wieloletni orędownik podniesienia wynagrodzeń w Niemczech przyznaje, że obecnie rosną. Wynagrodzenia przypadające na jednego pracownika zwiększyły się w latach 2012-17 o ponad 2 proc. To więcej, niż w jakimkolwiek innym kraju grupy G7 i na poziomie inflacyjnego celu Europejskiego Banku Centralnego. – Nie możemy powiedzieć, że w Niemczech występuje fundamentalny problem z płacami – przyznał.
Jednak problemy z przeszłości nagle nie zniknęły; to od nowego koalicyjnego rządu będzie zależało, czy da się je rozwiązać. Jak zauważył profesor Heinrich Heine University Jens Suedekum, umiarkowany poziom płac w Niemczech doprowadził do niedowartościowania realnego kursu walutowego w pierwszych latach funkcjonowania strefy euro, co sztucznie zwiększyło eksport. Przyśpieszenie wzrostu płac w Niemczech w okresie po kryzysie finansowym nie było wystarczające do nadrobienia luki w konkurencyjności, która powstała od tamtego okresu.
Niemcy tymczasem wypracowały dużą lukę inwestycyjną (zarówno prywatną, jak również publiczną): publiczne inwestycje, choć stabilne, pozostają na skromnym poziomie 2 proc. PKB. Jak zauważył Wolff, nakłady brutto na środki trwałe (przyrost netto aktywów fizycznych) w sektorze produkcyjnym są w tej chwili na niższym poziomie niż we Włoszech.
Gdyby Niemcy zajęły się tymi problemami wcześniej, mogłyby je dzisiaj zignorować. Jednak przeszłe niemieckie ograniczenia oznaczają, że potrzeba wzbudzenia popytowego boomu pozostaje nadal istotna. To prawdopodobnie miód na serce socjaldemokratów, czyli koalicyjnego partnera Angeli Merkel, chociaż istnieje ryzyko, że będą oni woleli rozdawnictwo od inwestycji. Wzrost płac i wydatków publicznych ułatwiłby także EBC osiągnięcie prawie 2-proc. celu inflacyjnego i zakończenie prowadzonej przez niego niekonwencjonalnej polityki fiskalnej. Z pewnością nawet najbardziej konserwatywni Niemcy zgodziliby się, że to dobry rozwój wypadków.
>>> Czytaj także: Dziura podatkowa jest najmniejsza od dekady. A ma być jeszcze mniejsza
Newsroom(2018-01-25 10:08) Zgłoś naruszenie 7735
To dopiero początek zjazdu niemieckiej gospodarki na pysk ! Syfilismus dopiero przed Niemcami, !! Dlatego Anielcia tak pośpiesznie wezwała premiera Morawieckiego do siebie na 15 lutego, by rząd PiS był grzeczny i nie robił nic co by zaszkodziło , niemieckim korporacjom,oraz gospodarce !! Zobaczymy czy rząd i Mateusz Morawiecki, będą wykonywać polecenia Berlina, czy zadbają o nasz polski interes ? Teraz premier Morawiecki będzie miał okazję pokazać, czy jest polskim patriotą, czy grzecznym pupilkiem Berlina ?
Pokaż odpowiedzi (4)Odpowiedzsid(2018-01-26 00:50) Zgłoś naruszenie 37
DAJ BOŻE WSZYSTKIM TAKIEJ GOSPODARKI JAK NIEMCY,a tobie nikt nie pomoże żyjesz w swoim świecie,na szczęście CYFRY NIE KŁAMIĄ
Zet(2018-01-25 11:42) Zgłoś naruszenie 1816
Ciekaw jestem czy ty gdziekolwiek pracujesz, skoro wszystko jest dla ciebie takie proste
Newsroom(2018-01-25 10:59) Zgłoś naruszenie 278
@ nnn - trzeba szukać inne rynki zbytu, a nie czekać ,na mannę z nieba. Nic nie istnieje wiecznie również cud gospodarczy, w Niemczech. A gdzie jest napisane że Niemcy będą po wsze czasy bogate hmm - w Bibli, w Koranie ??
nnn(2018-01-25 10:49) Zgłoś naruszenie 1914
Smutne to. Jestem eksporterem do Niemiec, sprzedaje im specjalistyczne aluminiowe zawiasy to maszyn ciśnieniowych, zatrudniam 60 osób. Jak będą mieli kryzys to przestaną u mnie kupować. Zwolnię wszystkich bo Bułgarzy nie produkują tak zaawansowanych produktów abym był ich poddostawcą..
.(2018-01-25 09:02) Zgłoś naruszenie 7226
Niemcy to archaiczna gospodarka samochodowa (co trzecia złotówka w budżecie jest jej zasługą), która "jest największym eksporterem", tylko, że to "eksport wewnętrzny" do krajów UE. Wprowadzając walutę euro ubezwłasnowolniła odbiorców eksportu nie dając im szans na rozwój gospodarczy. Pomimo tego wskaźnik PKB na osobę stanowi 71% amerykańskiego.
Pokaż odpowiedzi (4)Odpowiedzsid(2018-01-26 00:52) Zgłoś naruszenie 15
HAHAHA ALE BAJKI
ref(2018-01-25 15:22) Zgłoś naruszenie 292
@Mistral Nie znam się za bardzo na tym, ale mam wrażenie, że amerykańskie Abramsy nie są młodsze
Edgar(2018-01-25 09:44) Zgłoś naruszenie 205
Z tego co wiem to Chiny ani nie mają Euro, ani nie należą do UE.
Mistral(2018-01-25 09:33) Zgłoś naruszenie 2133
Ich gospodarka jest tak archaiczna, że Prawicowe Polaki robią w majtki ze szczęścia kiedy widzą 30 letnie Niemieckie czołgi na paradach Wojska Polskiego i traktują to jak dumę narodową.
Aro(2018-01-25 06:33) Zgłoś naruszenie 7037
Berlin choruje na zdziczałe lewactwo,a to skończy się dyktaturą..
Pokaż odpowiedzi (4)OdpowiedzZet(2018-01-25 14:29) Zgłoś naruszenie 714
@folksdojcz Powiedz mi czy nie czujesz, że rodzina i znajomi muszą wstydzić się za ciebie. Przecież to nie możliwe abyś na codzień był normalnym człowiekiem i tylko na forach się tak się zachowywał.
Folksdojcz(2018-01-25 12:30) Zgłoś naruszenie 622
Hej Magda..my gebelsy dumne z ciebie.
Zet(2018-01-25 11:40) Zgłoś naruszenie 79
Artykuł oczywiście przeczytałeś. Czy może tylko podpisujesz się umiejętnością napisania zdania składającego sie z dwóch orzeczeń?
Magda(2018-01-25 10:17) Zgłoś naruszenie 2448
W Warszawie zdziczale polactwo utworzylo juz dawno dyktature i pluje jadem na wszystkich - tak to jest jak prostactwo ze wchodniej Europy wpusci sie do Europy.
Mapa(2018-01-25 06:22) Zgłoś naruszenie 6731
Oddajcie Niemcy reparacje za zrujnowanie Polski
Pokaż odpowiedzi (4)OdpowiedzZet(2018-01-25 11:41) Zgłoś naruszenie 1435
I co zrobisz z pieniędzmi? Kupisz sobie flaszkę wódki?
Terenge(2018-01-25 10:51) Zgłoś naruszenie 36
molon labe
Ko(2018-01-25 10:25) Zgłoś naruszenie 1135
Nie zapomnijcie tylko na Berdyczow zaadresowac Wolaki.
Czekamy tyle i nic(2018-01-25 09:20) Zgłoś naruszenie 2028
Najpierw to napiszcie pozew, oczywiście o ile nie jest to dla was za trudne...
Babcia Malina(2018-01-25 06:53) Zgłoś naruszenie 4639
Gdyby tylko zainwestowali tą nadwyżkę handlową w wojsko to budżet MON mieliby 400mld$ a dla przypomnienia budzet naszego pożal się Boże wojska to 8mld. To tyle w temacie mocarstowosci.
Pokaż odpowiedzi (4)OdpowiedzGdynia(2018-01-25 08:43) Zgłoś naruszenie 920
Frau babci..doceniamy wielki podziw dla najeźdzców niemieckich.Ale moze tak pare słów o zbrodniarzach niemieckich..Być moze frau widziała tylko"polskie"obozy śmierci jak ci z Targowiccy folksdojcze..
Babcia Malina(2018-01-25 08:15) Zgłoś naruszenie 2716
Wydaje się że Niemcy są lepszymi żołnierzami niż Polacy. Pobili nas więcej razy. Wiedzieli o tym Rzymianie i Wikingowie, Frankowie. XVII Polska zatrudniała Niemieckich najemników ( jako najlepszych) do obrony granic przed Turkami, Tatarami, Kozakami i Szwedami bo nasza szlachta bała się walczyć. Są zdyscyplinowani, potrafią słuchać rozkazów i walczą do końca (np. Monte Cassino). 2 razy prowadzili wojnę praktycznie z całym światem, my nawet kraju nie potrafiliśmy zachować (zabory). Pokonali nas 1939r małym palcem tak, że nasze wojsko nie wiedziało nawet gdzie uciekać i kryło się w lasach i na bagnach zamiast bronić swoich kobiet i dzieci. Niemców boją się Rosjanie bo dostali od nich wiele razy. Mają fabryki z których dziennie! zjeżdża po 3000 nowych aut. Wojsko u nas zamówiło Kraba 124 Sztuki do 2024r.... Niemcy cały czas produkują najnowocześniejszy sprzęt wojskowy ale zamawiają do w małych ilościach a pieniądze przeznaczają na kolejne bada nia nad sprzętem wojskowy. Ich czołgi z lat 80tych są naszą dumą na paradach WP. Polskie społeczeństwo od dziecka uczone jest dumy z porażek, przegranych bitew. Kiedyś byliśmy narodem zdobywców ale wszyscy zaczęli się kłócić ( tak jak na tym forum) i inni to wykorzystali. Nie ma się co obrażać na rzeczywistość lepiej zastanówmy się jakie możemy mieć z tego korzyści. Bo jak widać USA chce tylko wyssać z nas pieniądze na sprzęt wojskowy a potem nas zostawią.
Pełowiec(2018-01-25 07:34) Zgłoś naruszenie 610
Ciesz się babciu...Wermaht uwolni nas od wrazego kaczora..
KKK(2018-01-25 07:30) Zgłoś naruszenie 913
Ale Niemcy to Niemcy, babciu, czy raczej SS-babciu. Jeszcze tego by brakowało, byśmy musieli się oglądać zbrojnie na zachód tak jak zbrojnie patrzymy na wschód. Poza tym same nakłady na wojskowość mogą być mylące. Liczy się ich efektywność i ogólna gotowość do mozliwej zaciętej obrony swoich ludzi i terytorium. W przypadku obecnych Niemców chyba byłby z tym kłopot.
Newsroom(2018-01-25 10:23) Zgłoś naruszenie 4420
To dopiero początek zjazdu niemieckiej gospodarki ! Zjazd nastąpi niebawem ! Dlatego Angela Merkel ,tak pośpiesznie wezwała do siebie premiera Mateusza Morawieckiego - 15 luty 2018 r. ! Teraz zobaczymy, czy pan premier zadba o nasze polskie interesy, czy będzie wykonywał polecenia Berlina ??
Pokaż odpowiedzi (1)Odpowiedzref(2018-01-25 12:19) Zgłoś naruszenie 2518
Nie dziw się, że z taką wiarą w spiskowe teorie, nigdy do niczego nie doszedłeś i cały dzień spędzasz na pisaniu komentarzy
Pióro(2018-01-25 11:10) Zgłoś naruszenie 4138
Tyle tego jadu plujecie a proszę nie zapomnieć że jak Niemiecka gospodarka dostanie katar to my grypę.
Pokaż odpowiedzi (2)Odpowiedzzet(2018-01-25 15:24) Zgłoś naruszenie 125
Dla tych co pracują to może być problem. Ale dla tych co żyją z zasiłków i spędzają cały wolny czas na forach nie powinno to sprawiać różnicy
eMZik(2018-01-25 14:53) Zgłoś naruszenie 101
W koncu ktos kto napisal.
wek(2018-01-25 12:14) Zgłoś naruszenie 3014
Miasta w Niemczech są potwornie zadłużone, jak oni maja zamiast spłacić długi? Szkoda że nie ma porównywarki zadłużenia miast w Europie, Berlin zmiażdżyłby konkurencję.
Pokaż odpowiedzi (1)Odpowiedzmart(2018-01-25 15:25) Zgłoś naruszenie 617
Da sobie radę. Dopóki napływają nowi mieszkańcy, inwestorzy i gotówka, zadłużenie nie jest takie straszne. Problem występuje, gdy to wszystko odpływa, jak np w Detroit
a.(2018-01-25 14:47) Zgłoś naruszenie 288
"Obok Orla znak Pogoni posli nasi w boj bez broni" glupota czy bohaterstwo? Wstaniemy z kolan dopiero wtedy gdy racjonalnie odpowiemy sobie na to pytanie.
OdpowiedzONA(2018-01-25 07:46) Zgłoś naruszenie 2233
Niemcy chorują na Merkelowskie ADHD.
Pokaż odpowiedzi (1)OdpowiedzMart(2018-01-25 14:29) Zgłoś naruszenie 61
Możesz rozwinąć jakoś swoją myśl?
Antythebill(2018-01-25 11:52) Zgłoś naruszenie 28
Na bUl d**y. XD
OdpowiedzHeh(2018-01-25 10:27) Zgłoś naruszenie 133
Z tym sie zgodze CDU to taki troche PIS troche PO oglnie neoliberalowie duszacy ni3meicka goapodarke. Fakt jest tam przy okazji niskich zarobkow dosc tanio. Ale i to sie konczy bo zaniedbano przez 10 lat budowe mieszkan komunalnych i ceny wzrosly o 30% za miszkania. Nadzieja w socjaldemokratach ze schultz w koncu wygra pobudzi sektor panstwowy i rusza inwestycje wrost plac itd.
Pokaż odpowiedzi (1)OdpowiedzKa(2018-01-25 12:43) Zgłoś naruszenie 1514
Belkot swira z Polski - zajmij sie swoim syfem.
investor(2018-03-14 03:39) Zgłoś naruszenie 00
AMH Finance inwestuje obecnie w projekty do 250 000 000,00 USD. Inwestujemy w projekty początkowe, prace biznesowe, rozwój biznesu, projekty długoterminowe. Atrakcyjne projekty internetowe z zakresu usług IT, usług outsourcingowych, projektów uwzględniają wszystkie propozycje, jeśli model biznesowy, biznesplan, przejrzysta prezentacja projektów przekazanych do działalności inwestycyjnej, innowacyjne i dochodowe projekty o transparentnej strukturze transakcji. Początkowo rozważałem projekt cyfrowy. Zaakceptowany do rozważenia: projekt z oryginalnymi pomysłami lub po prostu nowa nisza, która pojawia się na rynku biznesowym i możliwe zalety w stosunku do istniejących analogów, wyraźna przewaga innych analogów, jeśli są obecne na rynkach zagranicznych. Ten obszar nie jest ważny. Okres zwrotu z 1 do 30 lat. Wielkość inwestycji i warunki współpracy są ustalane osobno w każdym przypadku. Kontaktujemy się wyłącznie z klientami dzięki interesującym planom biznesowym. Możesz skontaktować się ze mną przez e-mail: amh_finance@outlook.com AMH FINANCE zapewnia długoterminowe lub krótkoterminowe i elastyczne kredyty komercyjne oraz inwestycje o zakresie potrzeby operacyjne. Zazwyczaj nasi klienci decydują się finansować tymczasowe spadki w przepływ środków pieniężnych, zainwestować w nowy sprzęt lub dokonać inwentaryzacji czasowej zakupy. Jako prywatny pożyczkodawca i inwestor, AMH FINANCE inwestuje w projekty banków instytucjonalnych może uciekać od. Ponieważ nie jesteśmy brokerem, stoimy za każdą pożyczką i inwestycją od początku do końca. GAMA KREDYTÓW: AMH FINANCE udziela kredytów komercyjnych ogólnego przeznaczenia w wysokości 4,000 USD - 250 000 000 000 USD na okres od 1 do 30 lat APROBATY: Ponieważ nie oceniamy książki według jej oceny wiarygodności kredytowej, AMH FINANCE zatwierdza kredytobiorców, którzy w innym przypadku nie kwalifikują się do finansowania z banków. CZAS DO FINANSOWANIA: Nasz osobisty i usprawniony proces underwritingu zabiera zaledwie 5 firm dni Możesz skontaktować się ze mną przez e-mail: amh_finance@outlook.com
Odpowiedz