O swojej rezygnacji Rojzman poinformował podczas posiedzenia rady miejskiej Jekaterynburga. Miała ona zaakceptować zmiany w prawie przewidujące zniesienie bezpośrednich wyborów mera miasta położonego na Uralu. Taką decyzję podjęło w kwietniu zgromadzenie ustawodawcze obwodu swierdłowskiego, czyli regionu, którego głównym miastem jest Jekaterynburg. Większość w regionalnym parlamencie ma rządząca partia Jedna Rosja.

Na posiedzeniu rady miejskiej Rojzman powiedział, że został wybrany przez mieszkańców i wobec tego jego zadaniem jest obrona ich interesów. Zniesienie bezpośrednich wyborów "jest sprzeczne z interesami Jekaterynburga i jego mieszkańców, ale nie mogliśmy na to wpłynąć" - powiedział. Ocenił, że radni miasta znaleźli się w sytuacji, w której muszą "uprawomocnić cudzą decyzję", i ogłosił, że nie chce brać w tym udziału. "Tak będzie spokojniej i uczciwiej" - oświadczył.

W rozmowie z dziennikarzami Rojzman wyraził przekonanie, że decyzja o zniesieniu bezpośrednich wyborów mera jest sprzeczna z konstytucją Rosji i kartą samorządu lokalnego.

Zniesienie bezpośrednich wyborów mera zaproponował pod koniec marca gubernator obwodu swierdłowskiego Jewgienij Kujwaszew, skonfliktowany - jak się ocenia - z Rojzmanem. Szef obwodu zapewniał, że jego celem jest ujednolicenie obecnie rozdzielonych między dwa stanowiska kompetencji gospodarza miasta.

Reklama

Zgodnie z tym podziałem mer Jekaterynburga stoi na czele rady miejskiej i pełni głównie funkcje reprezentacyjne, w jego gestii są też sprawy samorządu lokalnego. Kwestie administracyjno-gospodarcze należą do szefa administracji miejskiej, wybieranego przez radę miejską. Podobny system - wyłaniania przez radę miejską na zasadzie konkursu menedżera administratora - istnieje także w innych rosyjskich miastach.

Zgodnie z decyzją władz obwodu teraz mera Jekaterynburga wyłaniać będą radni miasta spośród kandydatów zaproponowanych przez specjalną komisję. Komisja ta w połowie będzie formowana przez radnych, a w połowie przez gubernatora.

Mera Jekaterynburga, czwartego co do wielkości miasta Rosji, mieszkańcy wybierali w bezpośrednim głosowaniu od 2010 roku. W kwietniu prasa opublikowała sondaż ośrodka Socjum, według którego 62 proc. mieszkańców nie chciało zniesienia bezpośrednich wyborów mera. Jednocześnie 71 proc. uważało, że mer powinien dysponować wszystkimi kompetencjami, obecnie podzielonymi między dwie funkcje.

Rojzman jest uważany za reprezentanta opozycji na szczeblu władz lokalnych. Zdobył popularność jako szef fundacji Miasto bez Narkotyków, którą założył w 1999 roku. W 2007 roku został wybrany do niższej izby parlamentu Rosji, Dumy Państwowej, z okręgu jednomandatowego. W 2013 roku wziął udział w wyborach mera Jekaterynburga, startując z ramienia Platformy Obywatelskiej, partii powołanej przez miliardera Michaiła Prochorowa, i pokonując kandydata Jednej Rosji. Od początku jego współpraca z władzami regionu swierdłowskiego była trudna. Kadencja Rojzmana jako mera kończyła się w 2018 roku.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)