Polsko-rosyjska komisja działa na podstawie umowy międzynarodowej między rządem Polski i Rosji z listopada 2004 roku. Sama komisja powstała 1 lipca 2005 roku. Od kwietnia 2008 roku przewodniczącym tego gremium jest minister infrastruktury Cezary Grabarczyk. Ze strony rosyjskiej komisji przewodniczy minister transportu. Jej obsługę od strony technicznej zapewnia resort infrastruktury.

Pawlak poinformował, że w ramach komisji odbyło się już kilka spotkań zespołów, w tym grupy ds. ropy i gazu. "Z tej grupy był sygnał podjęcia rozmów międzyrządowych" - powiedział Pawlak. Pytany kiedy umowa między Polską i Rosją może być podpisana, odparł, że "jak strony się zgodzą, to szybko". Nie wykluczył, że może to nastąpić do końca marca.

Pod koniec stycznia RosUkrEnergo (RUE) wstrzymał dostawy gazu do Polski, co oznaczało zmniejszenie strumienia gazu ze wschodu o prawie jedną czwartą. W miniony piątek brakujący gaz zaczął dostarczać Gazprom, który zadeklarował gotowość do uzupełnienia dostaw, jeśli zostanie podpisany aneks do umowy jamalskiej, a strona polska wystąpi z wnioskiem o rozpoczęcie negocjacji międzyrządowych w tej sprawie.

Umowa z RUE, szwajcarsko-ukraińsko-rosyjską spółką została podpisana w listopadzie 2006 roku i obowiązuje do końca tego roku. RUE pośredniczyła do niedawna w rosyjsko-ukraińskim handlu gazem, lecz zawarte 20 stycznia porozumienie (między prezydentem Rosji i premier Ukrainy) usunęło ją z ukraińskiego rynku.

Reklama

W ramach kontraktu jamalskiego do Polski trafia rocznie ok. 7 mld m sześc. gazu. Umowa obowiązuje do 2022 roku. Towarzyszy jej polsko-rosyjskie porozumienie międzyrządowe.