Mattel Inc., największy na świecie producent zabawek, zignorował Londyn i Paryż, gdzie powstały pierwsze sklepy dedykowane lalce Barbie na rzecz sześciopiętrowego budynku w Szanghaju. Obiekt otworzył swe podwoje w piątek i oferuje niemal wszystko, poczynając od strojów projektowanych przez Patricię Field, tradycyjnie związaną z firmą, poprzez salony piękności, po koktajle „Bitini” serwowane w jednym z barów.
“Bardzo lubię jej ubrania i buty” – mówi 11-letnia Li Qiunan, która ma już czternaście lalek o błękitnych oczach i blond włosach, a podczas próbnego otwarcia magazynu na Huaihai Road 20 lutego poszukiwała kolejnej do swej kolekcji.
Firma Mattel spogląda na Chiny z myślą o dalszym rozwoju biznesu po tym, jak jej zysk za czwarty kwartał spadł aż o 46 proc., głównie z powodu najgorszego od czterech dekad sezonu świątecznej sprzedaży w USA. Nowa placówka handlowa ma być pierwszą w sieci globalnej, bo Mattel zamierza “agresywnie” rozwijać się w Chinach i za granicą – mówi Richard Dickson, główny menadżer marki Barbie.
“Stawiamy na przyszłość Chin, gdyż sądzimy, że nasza marka się tam zadomowi. W ślad za tym idą duże inwestycje” - przyznał Dickson, który jednak nie chciał ujawnić kosztów zorganizowania sklepu przy głównej ulicy handlowej Szanghaju.
Co roku na świecie sprzedaż produktów związanych z marką Barbie sięga kwoty 3 miliardów dolarów. Same lalki Barbie są produkowane w Chinach i w Indonezji – potwierdza Lisa Marie Bongiovanni, rzeczniczka Mattela.
Mattel wybiera Chiny, aby wyrównać sobie straty wynikające ze spadku sprzedaży w USA. To mądra decyzja” – uważa Saun Rein, dyrektor zarządzający China Market Research Group z Szanghaju.
W każdym z miesięcy 2008 roku sprzedaż detaliczna w Chinach rosła w tempie co najmniej 19 proc., osiągając szczytowy poziom 23,3 proc. w lipcu. Tymczasem w USA doszło do pierwszego od 14 lat rocznego spadku sprzedaży detalicznej. Natomiast w grudniu sprzedaż siadła o 10,5 proc. w porównaniu z sytuacją sprzed roku. Jednak na 5,9 mld dol. obrotów aż 51 proc. Mattel zrealizował w USA, 26 proc. w Europie i tylko 4 proc. w Azji.
W przyszły poniedziałek, 9 marca mija 50 lat od czasu, gdy Barbie po raz pierwszy pojawiła się na rynku.
