Po trwającym prawie dwa miesiące kryzysie prezydent Sri Lanki Maithripala Sirisena, przywódca Partii Wolności Sri Lanki, przywrócił na stanowisko premiera Wickremesinghe, stojącego na czele Zjednoczonej Partii Narodowej, syngaleskiego ugrupowania, które wygrało wybory w 2015 roku.

W Sri Lance prezydent jest szefem państwa i rządu oraz zwierzchnikiem sił zbrojnych, podczas gdy premier jest tylko jego zastępcą.

Wickremesinghe był premierem trzykrotnie: w latach 1993-94, 2001-04 i ostatnio od sierpnia 2015 r. do 26 października 2018 r., kiedy to prezydent rozwiązał parlament, z funkcji premiera odwołał Wickremesinghe, a na jego miejsce powołał byłego premiera Mahindę Rajapaksę.

Jednak po siedmiu tygodniach od tej nominacji, o której prezydent zdecydował w kontrowersyjnych okolicznościach, Rajapaksa podał się w sobotę do dymisji, żeby - jak tłumaczył - zakończyć kryzys polityczny w kraju.

Reklama

13 listopada Sąd Najwyższy Sri Lanki wstrzymał prezydencki dekret rozwiązujący parlament do czasu ostatecznego rozpatrzenia sprawy na początku grudnia. Rajapaksa deklarował, że nie zaakceptuje wyroku i zamierza kontynuować pracę. 14 listopada lankijski parlament, podczas burzliwego posiedzenia, udzielił wotum nieufności rządowi Rajapaksy.

Wickremesinghe został usunięty w październiku z powodu rozdźwięków z prezydentem w kwestii polityki gospodarczej i zarządzania administracją rządową. Pomógł on obecnemu prezydentowi wygrać wybory w styczniu 2015 r., w których kontrkandydatem Siriseny był ówczesny szef państwa Rajapaksa.

Rząd Wickremesinghe'a obiecał reformy gospodarcze i pociągnięcie do odpowiedzialności winnych okrucieństw, popełnionych podczas wojny domowej w Sri Lance, rządzonej wówczas przez Rajapaksę.

Rajapaksa uważany jest przez wielu Syngalezów - wyznającą buddyzm większość etniczną kraju - za bohatera w związku z ostatecznym zdławieniem w 2009 roku powstania separatystów z ugrupowania Tygrysy Wyzwolenia Tamilskiego Ilamu (LTTE). Jednak krytycy Rajapaksy są zdania, że jego rządy miały autorytarny charakter, były skażone nepotyzmem i korupcją. (PAP)

cyk/