Zgodnie z nowym porozumieniem w 2019 roku Korea Płd. zapłaci za utrzymanie stacjonujących na jej terytorium wojsk USA ok. 1,04 bln wonów (ok. 920 mln USD), a więc o 8,2 proc. więcej niż w roku poprzednim. Obie strony uzgodniły taki podział kosztów w lutym.

Jak zaznacza Yonhap, zawarte w piątek porozumienie jest wynikiem trudnych negocjacji. W 2018 roku obie strony przeprowadziły w tej sprawie 10 rund rozmów, a następnie kontynuowały rokowania kanałami dyplomatycznymi.

Umowa podpisana przez minister Kang i ambasadora USA w Seulu Harry’ego Harrisa dotyczy tylko 2019 roku. Według Yonhapu strona południowokoreańska chciała zawrzeć porozumienie na trzy do pięciu lat, ale USA żądały umowy tylko na rok. Oznacza to, że obie strony będą musiały wkrótce rozpocząć kolejne negocjacje w sprawie podziału kosztów – ocenia południowokoreańska agencja prasowa.

Rząd Korei Płd. zakończył już procedury administracyjne związane z podpisaniem umowy, a w przyszłym tygodniu planuje zwrócić się do krajowego parlamentu, by ratyfikował porozumienie. Umowa nie wymaga ratyfikacji przez Kongres USA.

Reklama

Pentagon poinformował 2 marca, że Stany Zjednoczone i Korea Płd. podjęły decyzję o wstrzymaniu największych wspólnych ćwiczeń wojskowych "Foal Eagle" i "Key Resolve", które regularnie wywoływały ostre protesty Korei Północnej. Prezydent USA Donald Trump, który wielokrotnie narzekał na wysokie koszty wspólnych manewrów, wyklucza jednak wycofanie sił amerykańskich z Korei Południowej.

Wojska USA stacjonują w Korei Południowej od czasu zakończenia wojny koreańskiej z lat 1950-1953. Obecnie na terenie tego państwa przebywa ok. 28,5 tys. amerykańskich żołnierzy.

Andrzej Borowiak

>>> Polecamy: Czy Trumpowi naprawdę zależy na redukcji deficytów? Krugman: to kłamca albo ignorant