"Stopy procentowe mamy dodatnie i stabilne i nie zanosi się by się zmieniały do końca kadencji Rady. Mamy opracowane narzędzia niestandardowe, ale nie zanosi się i nie widać perspektyw i konieczności, by po nie sięgać. W przypadku dużego światowego kryzysu można by ich użyć" - powiedział Glapiński podczas Forum Bankowego.

Na konferencji po marcowym posiedzeniu RPP Glapiński powiedział, że być może do końca kadencji tej Rady nie będzie potrzeby zmiany poziomu stóp. W styczniu mówił, że stopy procentowe mogą pozostać stabilne do końca kadencji tej RPP (tj. przynajmniej do początku 2022 r.).

RPP utrzymała w marcu stopy procentowe bez zmian, co oznacza, że główna stopa referencyjna wynosi nadal 1,5%. Rada w komunikacie podkreśliła, że w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej inflacja będzie się kształtować w pobliżu celu banku centralnego.

Glapiński: Długi czas będziemy się cieszyć dobrym wzrostem i niską inflacją

Reklama

Polska przez długi czas będzie się cieszyć dobrym wzrostem gospodarczym i niską inflacją, uważa prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adam Glapiński.

"Muszę podkreślić, że obecny wzrost gospodarczy, sytuacja gospodarcza jest stabilna i zrównoważona. Cud gospodarczy nadal trwa - ten rok będzie dobry i kolejny. Co do dalszych przewidywań - należy podchodzić ostrożnie" - powiedział Glapiński podczas Forum Bankowego.

"Długi czas będziemy się cieszyć dobrym wzrostem i niską inflacją. Wątpię, by w przyszłym roku koniunktura tak się obniżyła, by trzeba było zmieniać stopy" - dodał.

Według centralnej ścieżki marcowej projekcji inflacyjnej NBP, wzrost PKB sięgnie 4% w tym roku, a następnie spowolni do 3,7% w 2020 r. i do 3,5% w 2021 r.

Glapiński: Poziom inwestycji jest daleko wyższy, niż pokazują to statystyki

Poziom inwestycji jest daleko wyższy niż pokazują to statystyki, a wykazywany niski poziom inwestycji przy tak wysokim wzrośnie PKB jest sprzecznością, uważa prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) Adam Glapiński.

"Z rosnącym zdumieniem obserwujemy statystykę, jeśli chodzi o poziom inwestycji w Polsce i według naszych dyskusji i analiz, poziom inwestycji jest wyższy niż odnotowuje to GUS. Dyskusyjna jest analiza, jeśli chodzi o leasing. Przychylamy się do opinii, że poziom inwestycji jest daleko wyższy niż pokazują to statystyki. Wykazywany niski poziom inwestycji przy tak wysokim wzrośnie PKB jest sprzecznością. Przedsiębiorcy inwestują, ile chcą" - powiedział Glapiński podczas Forum Bankowego.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), w IV kw. 2018 r. nakłady brutto na środki trwałe wzrosły o 6,7% wobec wzrostu o 9,9% kwartał wcześniej.

W opublikowanym w tym tygodniu "Raporcie o inflacji" NBP napisał, że znaczący wkład do wzrostu PKB mają również inwestycje.

"Do rosnących od kilku kwartałów inwestycji publicznych od III kw. ub.r. dołączyły inwestycje w sektorze przedsiębiorstw, zwłaszcza średnich i dużych firm. Wzrostowi inwestycji sprzyja rosnąca absorpcja środków unijnych oraz wysokie wykorzystanie zdolności produkcyjnych" - czytamy w raporcie banku centralnego.

Według danych ankietowych NBP, w ostatnim okresie znacząco wzrósł udział firm, które planują rozpoczęcie nowych inwestycji w I kw. br., a plany inwestycyjne na cały rok pozostają relatywnie wysokie. Jednocześnie sygnały stopniowego osłabienia koniunktury mogą ograniczać skłonność przedsiębiorstw do znaczącego zwiększania nakładów brutto na środki trwałe, podano także w raporcie.