Resort wyjaśnił, że rozprzestrzenianie się wirusa oraz ryzyko ograniczenia przez inne kraje możliwości podróżowania spowodowały, iż zalecenia są konieczne.

W czwartek norweski rząd wprowadził poważne restrykcje mające zahamować rozwój pandemii koronawirusa: odwołano duże imprezy publiczne, zamknięto wszystkie szkoły i przedszkola, a także salony piękności i tatuaży.

Ponadto zdecydowano o wprowadzeniu przymusowej 14-dniowej kwarantanny dla wszystkich, którzy przyjechali do Norwegii po 27 lutego z zagranicy poza państwami nordyckimi. Przepis dotyczy obcokrajowców oraz Norwegów bez względu na występowanie objawów choroby. Takiemu środkowi prewencji w związku z odbytymi wcześniej wizytami zagranicznymi musiała poddać się również rodzina królewska oraz niektórzy ministrowie.

Według danych zebranych przez gazetę "Verdens Gang" do soboty rana w Norwegii potwierdzono 995 przypadków koronawirusa; jedna osoba zmarła. Z opublikowanych w piątek oficjalnych statystyk Norweskiego Instytutu Zdrowia zainfekowanych jest 750 osób, w tym jest jedna ofiara śmiertelna. (PAP)

Reklama

cyk/ zys/