Hiszpańska spółka miała trudności w uzyskaniu kredytu w kwocie 150 mln euro. Firma jest zadłużona na 4 mld euro i w piątek poprosiła o przedłużenie terminu na znalezienie finansowania. W poniedziałek notowania Martinsa-Fadesa zostały zawieszone. Jeszcze w piątek akcje dewelopera straciły 24,74 proc., spadając do 7,3 euro za akcję. Od piątku akcje Martinsa-Fadesa staniały jeszcze o połowę.

AL, Les Echos