"Mocny złoty jest czynnikiem ograniczającym wzrost inflacji" - powiedział Pawlak dziennikarzom.

Jego zdaniem silny złoty pogarsza konkurencyjność eksportu opartego na krajowych zasobach, jednocześnie niweluje negatywne skutki wzrostu cen np. ropy, jeżeli chodzi o produkcję z komponentów importowanych.

"W związku z umocnieniem się złotego mamy do czynienia z dwoma sprzecznymi efektami. Z jednej strony nastąpiło pogorszenie konkurencyjności eksportu, bo towary polskie stają się relatywnie droższe, ale tylko te wytwarzane w oparciu o krajowe zasoby. Natomiast jeżeli to jest oparte o produkcję także importowaną i produkcję ze sprowadzanych komponentów, to umocnienie złotego neutralizuje wzrost cen np. ropy naftowej. Cena baryłki wyrażona w złotych nie jest tak odczuwalna, jak byłaby bez umocnienia naszej waluty" - powiedział. (PAP)

Reklama