Akcje w Europie spadają drugi dzień z rzędu z powodu obaw inwestorów, że straty firm finansowych mogą się powiększyć, a zwalniająca gospodarka zdławi wzrost zysków.



Walory Munich Re, drugiej firmy reasekuracyjna świata, potaniały się w piątek do najniższego poziomu od pięciu lat ponieważ niemiecki koncern zapowiedział „istotne” spisanie aktywów z inwestycji w akcje. W ślad z rywalem spadły w Europie notowania Hannover Re i AIG, największej firmy ubezpieczeniowej świata. Szwajcarski UBS tracił po skierowaniu przez władze Nowego Jorku oskarżenia, że promocja produktów finansowych banku jest oszustwem.

W sektorze bankowym wciąż mamy do czynienia z ryzykiem. Zyski firm spadną w miarę, jak zwalnia gospodarki. Sytuacja jest dalej niepewna” twierdzi Natalie Petras, menedżer francuskiej firmy Richelieu Finance z Paryża.

Reklama

Brytyjski FTSE 100 w południe tracił 0,80 proc., francuski CA40 – 0,76 proc., niemiecki DAX – 1,20 proc. Redukcje powróciły na wszystkie giełdy Europy, z wyjątkiem tureckiej i fińskiej.

W Warszawie duże spółki tracą poniżej 1,0 proc., a średnie i małe – powyżej tego progu.

T.B., Bloomberg.