Wielka Brytania chce zachęcić firmy do zajęcia pozycji lidera w technologii magazynowania dwutlenku węgla - podał jeden z rozmówców Bloomberga.

Rząd już poinformował, że sfinansuje pierwszy projekt testowy.

Premier Gordon Brown i jego minister skarbu chcą, by firmy z sektora czystych technologii energetycznych szerzej zajęły się rozwijaniem aktywności. To ma być jeden ze sposobów walki z globalną recesją.

Analitycy McKinsey oceniają, że obecne koszty zatrzymania tony dwutlenku węgla z atmosfery wynoszą 90 euro. To oznacza, zdaniem Jeffa Chapmana, szefa Carbon Capture and Storage Association, że potrzebne są nowe zachęty dla rozwoju technologii. Rynek ten może być wart nawet 50 mld dolarów rocznie po 2030 roku.

Reklama