Kluczowy wskaźnik Kospi spadł aż o 6,3 proc., chociaż wcześniej zniżkował minimalnie w granicach 0,1-0,2 proc. Won, waluta południowokoreańska także osłabła o 0,1 proc do dolara, gdyż władze zapowiedziały, ze przedyskutują z USA wprowadzenie sankcji wobec Korei Płn.

Drugi już test w ciągu trzech lat tylko wzmaga napięcie na Płw. Koreańskim. Oznacza bowiem wykorzystywanie pomocy ekonomicznej Zachodu do rozwoju potęgi militarnej kraju kosztem zwykłych obywateli.

Wskaźnik Kospi dołował o 2,4 proc., gdy 9 października 2006 r. Korea Płn. przeprowadziła pierwszą eksplozję jądrową. Dzień wcześniej wzrósł o 0,7 proc.

- Takie wiadomości mają na szczęście tylko krótkotrwały wpływ na rynek dopóki nie zobaczymy istotnych zmian na scenie politycznej, w co raczej obecnie wątpię – mówi Thomas Harr, strateg walutowy w banku Standard Chartered w Singapurze.

Reklama

Niemniej agencja Fitch Ratings oświadczyła dzisiaj, że ryzyko “zostanie wliczone” przy ocenie możliwości kredytowych Korei Płd. Chociaż Standard & Poor’s dodał, że na razie nie ma to wpływu na długofalowy wskaźnik , który od lipca 2005 r. podniesiono do poziomu A.