"W ocenie Rady, w najbliższych miesiącach inflacja prawdopodobnie obniży się, choć nadal będzie się kształtować na podwyższonym poziomie głównie ze względu na relatywnie wysoki roczny wskaźnik cen żywności oraz cen regulowanych, w tym przede wszystkim cen nośników energii. W kierunku wzrostu inflacji może oddziaływać obserwowany w ostatnim okresie wzrost cen ropy naftowej. Jednak w średnim okresie dalszy spadek presji popytowej powinien prowadzić do spadku inflacji" - napisano w komunikacie.

RPP ocenia, że dotychczasowe decyzje pomogą powrócić gospodarce na ścieżkę potencjalnego wzrostu.

"Rada oceniła prawdopodobieństwo ukształtowania się inflacji w średnim okresie poniżej celu inflacyjnego za wyższe od prawdopodobieństwa, że inflacja będzie wyższa od celu i podjęła decyzję o obniżeniu stóp procentowych. W ocenie Rady, dotychczasowe obniżki stóp procentowych NBP wraz ze zmniejszeniem stopy rezerwy obowiązkowej będą sprzyjać powrotowi gospodarki na ścieżkę potencjalnego tempa wzrostu" - napisała RPP.

"Czynnikiem podwyższającym inflację pozostaje także wzrost cen części towarów i usług związany z deprecjacją kursu złotego, choć skala tego wzrostu w maju była mniejsza niż w poprzednich miesiącach. W tym samym kierunku oddziałuje również inercyjny charakter procesów inflacyjnych, o czym świadczy m.in. relatywnie wysoki poziom inflacji bazowej" - napisano.

Reklama

PKB, inflacja, kurs w centrum uwagi

RPP podała w komunikacie, że będzie bacznie przyglądać się gospodarce. "Decyzje Rady w nadchodzących miesiącach będą uwzględniać napływające informacje dotyczące perspektyw wzrostu gospodarczego i inflacji, sytuację na rynkach finansowych w Polsce i na świecie, informacje dotyczące sektora finansów publicznych oraz kształtowanie się kursu złotego" - napisano w komunikacie.

Słaby wzrost w II kwartale

RPP ocenia, że aktywność gospodarcza w II kwartale pozostaje słaba. "W II kw. 2009 r. aktywność gospodarcza w Polsce utrzymywała się na niskim poziomie, o czym świadczy spadek produkcji przemysłowej oraz obniżenie się dynamiki produkcji budowlano-montażowej. Jednocześnie część wskaźników gospodarczych okazała się lepsza od oczekiwań, pewnej poprawie uległy także nastroje przedsiębiorstw i gospodarstw domowych, choć nadal kształtują się one na niskim poziomie" - napisano.

"W dalszym ciągu pogarszała się sytuacja na rynku pracy, tj. następował spadek zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw oraz wzrost bezrobocia (po uwzględnieniu czynników sezonowych), czemu towarzyszyło znaczące obniżenie dynamiki nominalnych i realnych wynagrodzeń. W kierunku ograniczenia wzrostu gospodarczego dodatkowo oddziałuje wyhamowanie akcji kredytowej, w szczególności w sektorze przedsiębiorstw" - napisano.