PKB skurczyło się o 4,9 proc., w porównaniu ze spadkiem 3,4 proc. w pierwszym kwartale – podał w piątek czeski urząd statystyczny. Wynik jest gorszy od szacunków ekonomistów, którzy zakładali obniżkę na poziomie 4,2 proc.

Recesja dotknęła wszystkie nowe kraje członkowskie Unii Europejskiej, za wyjątkiem dwóch państw, w tym Polski. Gospodarki regionu zmagają się z dotrzymaniem limitu deficytu budżetowego obowiązującego w UE, a rosnące bezrobocie drenuje finanse publiczne i obniża dochody z podatków – pisze agencja Bloomberg.

Załamanie gospodarki zmusiło bank centralny Czech do obniżenia 6 sierpnia stopy procentowej do rekordowo niskiego poziomu 1,25 proc. oraz zrewidowania prognozy na ten rok do 3,8 proc. PKB, wobec wcześniej zakładanych 2,4 proc. spadku. Bank oczekuje wzrostu 0,7 proc. w 2010 roku.



Reklama