"Gazeta Wyborcza" przypomina, że wciąż nie ma ostatecznej decyzji, kto będzie miał prawo wystawiać świadectwa wymagane przez UE. Tymczasem część środowisk już alarmuje, że resort infrastruktury chce doprowadzić do stworzenia nowej korporacji zawodowej, ze szczególnymi uprawnieniami.

Obecnie ustawa dopuszcza możliwość, że świadectwa energetyczne będzie mógł wystawiać każdy magister po odpowiednim szkoleniu i otrzymaniu państwowego dyplomu, lub absolwent rocznego studium podyplomowego na kilku wybranych kierunkach, jak architektura czy budownictwo. Jednak nowelizacja, którą szykują urzędnicy resortu infrastruktury, ma odciąć od możliwości wystawiania świadectw osoby, które nie ukończyły studiów inżynierskich.

GW nie uzyskała komentarza odpowiedzialnego za nowelizację wiceministra infrastruktury Olgierda Dziekońskiego. Prawdopodobnie jednak kierownictwo resortu ostatecznie nie zaakceptuje proponowanych zmian.

AL

Reklama