Na realizację siedmiu skontrolowanych projektów wydano z budżetu państwa blisko 500 mln zł, tymczasem do eksploatacji wprowadzono tylko "pojedyncze, nie w pełni dopracowane urządzenia".

– NIK przeprowadziła kontrolę realizacji prac badawczo-rozwojowych i wdrożeniowych w zakresie modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP w okresie od 2001 do I półrocza 2006 r. – poinformował w czwartek Błażej Torański rzecznik NIK.

– Cel – dostarczenie Siłom Zbrojnym RP zaawansowanych technicznie, sprawnych urządzeń służących do wykonywania zadań w strukturach narodowych i sojuszniczych, nie został osiągnięty - stwierdza raport.

Jako przykład podaje m.in. projekt o kryptonimie BRDA. Chodziło o wytworzenie prototypu "mobilnego radaru nowej generacji, mogącego śledzić manewrujące obiekty w bardzo krótkim czasie odnowy informacji.

Reklama

– Praca wdrożeniowa nie została jednak podjęta. Siły Zbrojne nie uzyskały sprzętu nowego typu, choć na wytworzenie prototypu, opracowywanego przez 7 lat, wydatkowano ze środków publicznych 64 213 zł - głosi raport.

Podobnie sytuacja wygląda z projektem o kryptonimie KRAB. W jego efekcie wytworzono dwa egzemplarze prototypu "155 mm samobieżnej (na gąsienicach) armato-haubicy".

Kontrola wykazała jednak, że Siły Zbrojne nie złożyły zamówienia na uzbrojenie tego typu, a tym samym produkcja nie została podjęta. Na wykonanie haubic wydano blisko 77 mln zł.

– Żadna z prac badawczo-rozwojowych i wdrożeniowych nie została zrealizowana w terminach i cenach ustalonych w dniach zawarcia umów na ich wykonanie – twierdzi NIK.

W przekazanych jednostkom wojskowym prototypach "ujawniały się liczne niesprawności oraz niedoskonałości, których nie dało się wcześniej wykryć, wykluczające go z bieżącej eksploatacji".

– Niemożność zastąpienia niesprawnego urządzenia innym tego samego typu, pochodzącym z produkcji seryjnej, podważa celowość pozyskiwania pojedynczych egzemplarzy sprzętu wojskowego w drodze kosztownych i długotrwałych prac badawczo-rozwojowych i wdrożeniowych - konkluduje NIK.

Kontrola wykazała także, iż jednostki wojskowe nie były przygotowane organizacyjnie do eksploatacji tych urządzeń.

Według NIK komisje MON nie weryfikowały także faktycznych kosztów realizacji projektów.

Biorąc pod uwagę wyniki kontroli, NIK wnosi do Ministra Obrony Narodowej m.in. o ocenę zasadności przyjętej formy modernizacji technicznej sił zbrojnych "w drodze realizacji kosztownych prac rozwojowych", realistyczne planowanie tych prac mające na uwadze "ograniczoność środków budżetowych" oraz podejmowanie tylko takich prac, których rezultaty znajdą zastosowanie w siłach zbrojnych.

POL / PAP