Jest to pierwsza, własna konstrukcja firmy. Jak poinformował PAP w piątek prezes spółki Lesław Wilk, firma czeka jeszcze tylko na odpowiedni certyfikat. "Sądzę, że powinniśmy go otrzymać w listopadzie. Samolot jest już po pierwszej fazie prób w locie, teraz przechodzi testy w Instytucie Lotnictwa w Warszawie" - dodał Wilk. "Czajka" jest samolotem dwumiejscowym z dużą, przestronną kabiną, co umożliwia wygodne wykonywanie długotrwałych lotów. Bowiem zasięg samolotu to aż 1,6 tys. km. Maszynę napędza 100-konny silnik Rotax; maksymalna prędkość to ponad 260 km/h. Samolot wyposażony jest m.in. w system ratowniczy, który umożliwia awaryjne lądowanie całej maszyny na spadochronie.

Zdaniem Wilka, "Czajka" może być wykorzystana do bardzo wielu zadań. W jego ocenie, samolot doskonale nadaje się np. do szkolenia pilotów w aeroklubach i ośrodkach szkolenia lotniczego. "Może być także wykorzystywany przez różne służby, choćby do patrolowania terenu. Samolot będzie również wyposażony w zaczep do holowania szybowców. Liczymy również, że naszymi klientami będą ludzie, dla których liczy się czas i chcą szybko przemieszczać się z miejsca na miejsce. +Czajka+ jak najbardziej to umożliwia, w dodatku w komfortowych warunkach" - powiedział Wilk.

Lotnicze Zakłady Produkcyjno-Naprawcze "AERO-KROS" kontynuują działalność lotniczą od 1956 r. Firma zajmuje się m.in. budowaniem helikopterów i samolotów z gotowych zestawów, naprawami i kompleksową obsługę samolotów. Zatrudnia ponad 90 osób.



Reklama