Wczoraj cena baryłki ropy balansowała na Nymex na granicy 10 USD. Gorszy od prognoz stan zapasów paliwa w USA doprowadził do przeceny tego surowca. Dziś rano jego cena na Nymex oscylowała wokół 106 USD za baryłkę.

Amerykański Departament Energii poinformował wczoraj, że marże rafineryjne spadły do najniższego poziomu od ponad 19 lat.

DoE podał też, że zapasy benzyny spadły do najniższego poziomu od 1967 r.

– Sezon huraganów jest już za nami, ale burzowa pogoda w gospodarce wciąż się utrzymuje – powiedział Christopher Bellew, starszy broker w Bache Commodities. – Spodziewamy dalszego słabnięcia popytu – dodał.

Reklama

Do dzisiejszej przeceny ropy naftowej przyczynił się Royal Dutch Shell Plc. Firma zadecydowała o zamknięciu największego w Europie oddziału produkującego benzynę. Tuż po tej informacji ropa straciła ponad 2 proc., zbliżając się na Nymex do 103 USD za baryłkę.

Niepewność na rynek terminowy wlewa niespokojna sytuacja na polach naftowych w Nigerii. Na rynku spekuluje się, że wkrótce może dojść w Afryce do strajku członków Narodowego Związku Pracowników Rafinerii. Amerykański Chevron wydobywa dziennie w Nigerii około 353 tys. baryłek surowca.

POL / Bloomberg